HANSEN & FRIENDS – 2017 – Thank You Wacken Live

HANSEN & FRIENDS - Thank You Wacken Live

1. Born Free
2. Ride the Sky (Hellowen cover)
3. Contract Song
4. Victim of Fate (Hellowen cover)
5. Enemies of Fun
6. Fire and Ice
7. Burning Bridges
8. Follow the Sun
9. I Want Out (Hellowen cover)
10. Future World (Hellowen cover)
11. All or Nothing
12. Save Us (Hellowen cover)

Rok wydania: 2017
Wydawca: Ear Music
https://www.facebook.com/kaihansenofficial/


Niegdysiejszy członek Helloween, współautor takich albumów jak „Walls of Jericho” czy „Keeper of the Seven Keys”, lider Gamma Ray, Kai Hansen to już niemal ikona gatunku. W celu uczczenia swojego XXX-o lecia na scenie muzyk postanowił podziałać solo a drugim efektem tej decyzji jest album „Thank You Wacken Live”.

Koncert w Wacken zapewne dla każdego wykonawcy są wielkim przeżyciem – nieprzebrane tłumy metalowych maniaków głodnych muzyki swoich idoli. Obok takich koncertów nie można przejść „obok” i tak też Kai Hansen przyłożył się solidnie.

Znakomitą większość materiału, który znalazł się na tym wydawnictwie stanowią utwory z pierwszego solowego albumu muzyka – „XXX – Three Decades in Metal”, który w momencie występu był jeszcze przed swoją premierą (stąd częste zapowiedzi nowych utworów). Znalazły się tu jednak również cztery rodzynki w postaci utworów Helloween. Jest więc energetyczne (choć nieco niezgrane z intro) „Ride the Sky”, zaśpiewane przez obecnego wokalistę Gamma Ray Henry Becka „Victim of Fate” i coś na co publiczność zareagowała największym entuzjazmem, czyli „I Want Out” oraz „Future World” ,przy których na scenie pojawił się nie kto inny jak sam Michael Kiske! Ostatnim z coverów Helloween był, jak to określił Hansen – niedoceniany – „Save Us”!

Ponad godzina zabawy, ponad godzina melodyjnego heavy/power metalu – bez poprawek, z małymi pomyłkami, ale zagranego z entuzjazmem i od serca. Kai Hansen jest w formie i pozostaje nadzieja, że trasa Helloween na której pojawi się zarówno nasz bohater jak i wspominany Kiske zaowocuje wydawnictwem z premierowym materiałem – w każdym razie jak, jaki zapewne wielu fanów Helloween, czekam na to z utęsknieniem!

Piotr Michalski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *