Trochę czasu zostało jeszcze do warszawskiego koncertu URIAH HEEP.
Postanowiliśmy więc podgrzać nieco atmosferę. W wywiadzie z Mickiem
Boxem rozmawialiśmy o nowym albumie, o koncertach i przemyśle muzycznym.
Minęło już trochę czasu od wydania waszego ostatniego albumu.
Jakie są opinie dotyczący tego wydawnictwa?
Czy jesteś zadowolony z reakcji na nowe utwory podczas koncertów?
Jesteśmy zadowoleni z reakcji podczas koncertów zagranych dotychczas.
Były bardzo pozytywne. Fajnie że mogliśmy dać fanom płytę Heep, której
oczekiwali. Wszystkie media uwielbiały album jak dotąd i recenzje na
całym świecie były fantastyczne.
„Wake The Sleeper” jest pełen rockowej energii, o czym opowiada album?
Chcieliśmy nagrać rockową płytę która reprezentuje pasję i energię,
którą wciąż mamy grając naszą muzykę. Album jest pełen rockowych
piosenek, które mają melodie zapadające w pamięć i mam nadzieję porządną
zawartość tekstową. Już od pierwszych 30 sekund możesz usłyszeć i
poczuć tę pasję i energię.
Czy podczas tworzenia albumu zamierzaliście nagrać ciężką muzykę, Jak wyglądał proces nagrywania materiału?
Nagrywaliśmy to jak zespół, wszyscy w jednym pokoju i to było
inspirujące dla naszego producenta Mike’a Paxmana, który usłyszał te
piosenki w sali prób i chciał tej mocy na płycie. Brzmi to dużo lepiej
nagrane jako zespół niż gdybyśmy robili to po kawałku.
Między nagraniem „Wake up the sleeper” a „Sonic Origami” minęło 10 lat. Jaki był powód tak długiej przerwy?
Nasz ostatni album Sonic Origami był uwielbiany przez fanów, prasę i
wytwórnię płytową. Aczkolwiek kiedy wyruszyliśmy na 18 miesięczną
światową trasę, wydawca nie zapewnił promocji na rynku, tak jak to było
obiecane i powiedzieliśmy, ze nie nagrany dla nich kolejnego albumu. To
załamujące, wkładać życie i duszę w coś i mieć to zrujnowane w taki
sposób. Trochę czasu zajęło rozwiązanie kontraktu, i wówczas przemysł
nagraniowy odnotował wolne spadanie, z eksplozją internetu. Najpierw
zaatakowali internet i pozwali do sądu Napstara, ale odkryli że były
miliony pobrań i stao się to niemożliwe do ściągania. Wówczas musieli
ogarnąć internet i podczas robienia tego okazało się, ze przemysł
muzyczny nigdy już nie będzie taki sam. Firmy poupadały, znikły łączyły
się, było wiele zwolnień i żadnych przyjęć.
Z przemysłem w tak kruchym stanie nie mogliśmy znaleźć nowego wydawcy.
Kiedy pył opadł, Sanctuary Records UK, które posiada prawa do naszego
wcześniejszego katalogu zdecydowało zaoferować nam kontrakt na nowy
album. Pomyśleliśmy, że to dobry pomysł i nagraliśmy album, który im się
spodobał i nie mogliśmy doczekać się aby usłyszeli go fani. Jednak taki
jest stan biznesu, że zanim album został wydany Universal wykupił
Sanctuary. Wówczas przeżyliśmy rok zagryzania pazurów by dowiedzieć się
czy Universal kiedykolwiek zamierza wydać ten album. Kiedy go usłyszeli,
spodobał im się i zechcieli go wydać. Więc było to spore westchnienie
ulgi i jak dotąd jesteśmy z tej współpracy bardzo zadowoleni.

Ostatnio
odwołaliście kilka koncertów w byłych republikach radzieckich. Z tego
co wiem, zawinił organizator. Czy mieliście inne problemy tego typu, czy
zazwyczaj jesteście zadowoleni z organizacji koncertów?
To była niezwykłą sytuacja i na szczęście nie zdarza się często. Jestem
bardzo zawiedziony, że nie mogliśmy zagrać dla rosyjskich fanów i jestem
sercem z nimi. Stało się niemożliwe aby tamte koncerty się odbyły i
osobiście byłem zdruzgotany, tak jak i reszta grupy.
Jakie są twoje wspomnienia z poprzednich wizyt w Polsce?
Zawsze byliśmy ciepło witani przez polskich fanów, więc nie damy
powiedzieć złego słowa. Kochają naszą muzykę i to dla nas radość móc
ponownie tutaj zagrać.
Jakie utwory gracie podczas tej trasy. Prawdopodobnie większą część
stanowią utwory z nowego albumu, ale czy możemy się spodziewać starszych
kawałków?
Jesteśmy bardzo dumni z naszej historii więc set będzie zawierał
wszystkie nasze klasyczne hity obok nowych utworów z Wake the Sleeper.
Czy wolicie grać na dużych festiwalach czy w małych klubach?
Oba rodzaje koncertów mają swoje dobre strony. Jak długo mamy obiorców – jestem szczęśliwy.
Czy planujecie wydać DVD z tej trasy?
Jestem pewien że coś wypłynie niebawem na powierzchnię.
Uriah Heep wydawał hard rockowe i progresywne albumy przez lata…
Obecnie wasz styl jest bardziej ciężki, czy to oznacza, zrezygnujecie z
baśniowych tematów? Czy może to naturalna kolej rzeczy?
Obecnie jesteśmy na rockowej ścieżce ale nigdy nie możemy mówić nigdy na
żaden temat. Pozwalamy rzeczom toczyć się ich naturalnym torem.
Zazwyczaj muzycy wskazują swój ostatni album jako najlepszy. Nie ma
zamiaru nic ujmować „Wake Up The Sleeper” ale w waszym przypadku, wybór
nie wydaje się tak prosty z tak wieloma świetnymi płytami na koncie,
długą listą genialnych kawałków i długą historią zespołu.
Jaki album uważasz za najlepszy w waszej dyskografii?
To coś co pozwalam wybierać fanom, dlatego że wszystkie są mi zbyt bliskie. Demons and Wizards i WTS wskazałbym teraz.

Czy możesz wymienić album, który lubisz najmniej?
Fallen Angel / Conquest / Different World
Jakiej muzyki słuchasz na co dzień?
Jakie albumy zakupiłeś ostatnio?
Ostatni kupione: Whitesnake, Def Leppard, Judas Priest, Slipknot, The
Answer, Joe Satriani, John 5, Robert Plant & Alison Krauss, The Last
Shadow Puppets, Opeth, Journey, Black Stone Cherry.
Na co dzień słuchane: Neil Young, Crowded House, The Finn Brothers, Jeff
Beck, The Tea Party, Joe Walsh, Free, Van Halen, Graham Nash, Beatles,
Django Rheinhardt.
Młode zespoły upatrują swojej szansy w sprzedaży plików. Jak wygląda to z perspektywy starych wyjadaczy tego biznesu?
Szczerze mówiąc, ja uważam że bez płyty i książeczki zanika gdzieś coś specjalnego w muzyce…
Tak naprawdę to zanikło wraz z vinylami. Tak, wszystko namacalne powoli
odchodzi, szkoda. Okładka jest częścią pakietu gdzie możesz przeczytać
teksty i dodatkowe informacje o zespole. Z tego powodu Wake the Sleeper
został wydany na CD i vinylu.
Do zobaczenia na koncercie w Warszawie
Świetnie
Życzę wszystkiego najlepszego, proszę o kilka słów dla czytelników Rock Area.
Chcielibyśmy podziękować wszystkim czytelnikom Rock Area, którzy
zakupili naszą płytę Wake the Sleeper – dziękujemy za wsparcie. Mamy
nadzieję zobaczyć was wszystkich na koncercie dobrego szczerego show
naszych klasycznych i nowych numerów.
‘Appy days!
Mick Box
Pytania: Piotr Spyra & Arek Cieślak