Tag: pop
GOTYE – 2011 – Making Mirrors
Gotye. A właściwie Wally da Backer – Belg od dziecka mieszkający w Australii. Wydał dotychczas trzy płyty. A w zasadzie 4 biorąc pod uwagę „Mixed Blood” zawierający remiksy utworów.
FALL OUT BOY – 2018 – Mania
Podsumowując, „MANIA” posiada wszystkie przymioty, które cechują popowe albumy drugiej dekady XXI wieku. Mamy wspomnianą już gładką produkcję, udział rzeszy producentów i zewnętrznych współkompozytorów.
FLEETWOOD MAC – 2013 – Extended Play (EP)
Dobrze, że weterani przypomnieli o swoim istnieniu nie tylko na koncertowej scenie.
FLYLEAF – 2014 – Between The Stars
Polecam każdemu kto szuka w muzyce czystej rozrywki, kto lubi charyzmatyczne wokalistki i umiar wszelaki… Jakoś wydaje mi sie ze zaleta grupy jest nie przedawkowanie żadnego ze środków wyrazu.
COLDPLAY – 2015 – A Head Full of Dreams
Powiem szczerze, że już dawno żadna płyta nie spowodowała u mnie takiej radości i uśmiechu, pomimo szarzyzny za oknem, jak „A Head Full of Dreams”.
COLDPLAY – 2011 – Every Teardrop is a Waterfall EP
aleki jestem od wynoszenia nowego oblicza Coldplay na olimpijskie szczyty (ja szczeniacką miłością kochałem, kocham i kochać będę „X&Y”), jednak podziwiam konsekwencję, z jaką zespół wędruje ku Krainie Radości.
COLDPLAY – 2005 – X&Y
Piękna to płyta. Może nie powinienem jej oceniać, ale „dziewiątka” nawet minimalnie nie poruszy mojego sumienia.
COLDPLAY – 2002 – Rush of Blood to the Head
Suma sumarum – bardzo udany album. Wstyd nie znać, zwłaszcza w świetle nadchodzącego Open’er Festivalu, na którym, o ile nie nastąpi jakiś kataklizm, zobaczymy właśnie Coldplay. Stay tuned for more!
COLDPLAY – 2000 – Parachutes
Jeżeli, jakimś cudem, nie znasz Coldplay, swoją nową przygodę zacznij właśnie od „Parachutes”; jeżeli zaś zespół znasz od dawna, bardzo możliwe, że traktujesz ten album podobnie, jak ja.
DEACON BLUE – 2020 – City of Love
35 lat na scenie (z pięcioletnią przerwą w latach dziewięćdziesiątych), sześć milionów sprzedanych płyt, dwanaście singli w brytyjskim Top 40, dwie płyty na szczycie zestawień na Wyspach, pełne sale koncertowe…
BUSH, KATE – 1982 – The Dreaming
Nikogo nie powinno dziwić, że w kwiecie kariery nagrywa się taką płytę jak „The Dreaming”, skoro w wieku trzynastu lat komponuje się takie utwory jak „The Man With The Child In His Eyes” i „The Saxophone Song”.
BOWIE, DAVID – 2016 – Blackstar
Nie będę ukrywał, że tekst recenzji ostatniej płyty Davida Bowiego piszę znając już koszmarną wiadomość, że mistrz właśnie odszedł. Zupełnie innego wymiaru nabiera spojrzenie na zawartość „Blackstar”, jak i na wydarzenia ostatnich niespełna trzech lat.
BLACKFIELD – 2007 – NYC
Czasem na świecie rodzą się ludzie obdarzeni takim talentem, że mogliby się nim podzielić jeszcze przynajmniej z paroma osobami.
Bezsprzecznie do takich ludzi zaliczam Stevena Wilsona.