Tag: heavymetal

Posted in Recenzje Recenzje - D

DETHOPS – 2023 – Myślonur

„Myślonur” – dziwny tytuł,  nie ma sensu jednak zbyt długo myśleć nad znaczeniem tego słowa, lepiej poddać się muzyce, dać nura i pójść w metalowe pogo.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TURBO – 2014 – In The Court Of The Lizard (2CD)

„In The Court Of The Lizard” to bardzo dobre wydawnictwo dla wszystkich fanów zespołu, którzy mogą posłuchać jak stare klasyczne kompozycje brzmią obecnie. Szczerze muszę przyznać, że koncertu słucha się naprawdę przyjemnie

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TURBO – 2013 – Piąty Żywioł

Czasem kiedy grupa wydaje tak udaną płytę recenzję konkluduję wnioskiem, że oto zespół nagrał album, który będziemy wspominać jeszcze przez kolejne lata. Ale biorąc pod uwagę wysoką formę Turbo, mam nadzieję graniczącą z pewnością że kolejne płyty będą równie udane… i nie tyle zatrą wrażenie po tej płycie, ale będą kolejnymi udanymi produkcjami zawartymi w złotym okresie działalności grupy.
A „Piąty Żywioł” jest kapitalną płytą, dokładnie taką jakiej się spodziewałem, taką jakiej od zespołu oczekiwałem. Po prostu.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TURBO – 2009 – Strażnik Światła

owrót Turbo z nowym wokalistą. „Strażnik Światła” reklamowano jako concept album, fragmenty zamieszczone na oficjalnym profilu myspace grupy brzmiały obiecująco, ale po wysłuchaniu (i to wielokrotnym) tego materiału czuję się trochę jak widz, który obejrzał w kinie świetny trailer, ale cały film pozostawiał już niedosyt.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TURBO – 2009 – Strażnik Światła

I oto pojawia się nowy album. Brzmienie i generalnie konwencja stylistyczna niewątpliwie przypomina Tożsamość. Maidenowski bas, soczyste gitary… i naprawdę dobre wokalizy.

więcej
Posted in Recenzje - T

TITUS TOMMY GUN – 2009 – La Peneratica Svavolya

Nie od dziś wiadomo, że Titus wielkim fanem Lemmy’ego jest. I na „La Peneratica Svavolya” pofolgował sobie tej muzycznej fascynacji bez ograniczeń.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

THABU – 2011 – Reborn

Nie jest to wybitne dzieło, ale warto czasem zwrócić uwagę na takie zespoły jak ten. Thabu na pewno coś do powiedzenia ma, choć w szerokim świecie znajdzie się wiele lepszych kapel.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TANZWUT – 2000 – Labyrinth der sinne

W pierwszym okresie działalności Tanzwut wydał cztery albumy, a w 2006 roku nastąpiło zawieszenie jego działalności. Jednak w 2010 roku, po odejściu Teufela i kilku innych muzyków z Corvus Corax postanowiono przywrócić Tanzwut do życia. Dziś zespół ten tworzy swoją muzykę wg dwóch przepisów. Pierwszy z nich to właśnie ten, który znamy i lubimy najbardziej (metalowo-elektroniczny), natomiast drugi podobny jest do tego, czym wciąż zaskakuje nas Corvus Corax – średniowieczny, bez gitar, automatycznych perkusji i elektroniki. W obu przypadkach zawsze jest to jednak muzyka wyborna.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TANK – 2015 – Valley of Tears

Reasumując, „Valley Of Tears” jest w moim odczuciu najlepszym albumem w nowożytnej historii zespołu. Tej płyty słucha się wyśmienicie. Podskórnie przyrównałbym to odczucie do momentu kiedy kilka klasycznych grup metalowych powróciło z nowym materiałem pod koniec lat dziewięćdziesiątych ze zrewitalizowanym brzmieniem. Wprawdzie o takiej rewolucji nie ma tu mowy, ale ewolucję słychać i widać gołym okiem.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TANK – 2012 – War Nation

Tank jest w świetnej formie, co słychać właśnie na „War Nation”. Dziesięć kompozycji ją tworzących to profesjonalny, rzetelnie zagrany heavy metal w najlepszym wydaniu. Fani NWOBHM nie powinni czuć się zawiedzeni, a ta pozycja musi się znaleźć w ich płytotece. Klasyczne pomysły w połączeniu z teraźniejszą produkcją i pomysłem robią swoje. Dobra rzecz i tyle!

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TANK – 2010 – War Machine

Cała płyta wprawdzie utrzymana jest w średnich tempach, ale nie powinna zawieść fanów heavy metalu. Mamy do czynienia z porządną, wyrównaną płytą – której największą wadą jest chyba niezbyt wyszukana okładka.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - T

TAMAS, JONAS – 2009 – Sharp Guitars From A Flat Planet

Kolejny atut po pogodzenie koegzystencji melodii z gitarowymi popisami. Wyczesane solówki są do tego położone na niegłupich riffach, a wszystko niejednokrotnie podszyte a to ścianą klawiszy, albo parapetowym motywem elektronicznym, tudzież innym smaczkiem. Co ważne artysta nie boi się ani nie wstydzi korzystania z dobrodziejstw elektroniki, acz motywy wplecione w utwory dobrane są ze smakiem i bez przekoloryzowania – pasują do konwencji melodii idealnie. Jonas Tamas z wyczuciem porusza się na pograniczu melodyjnego metalu i rockowego wymiatania.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - U

U.D.O. – 2018 – Steelfactory

„Rise of chaos” Acceptu ma bardzo dobrą konkurencję w postaci „Steelfactory” U.D.O. Jest ciężko, metalowo i prawdziwie. Na uwagę zasługują bardzo dobre partie gitary oraz melodie. No i jeszcze jedno: metalowe geny się nie zmarnowały – młody Dirkschneider na bębnach nie jest tylko „synem swojego ojca”, ale i nadzieją, że (cytując Dio) „metal will never die”.

więcej
Posted in Recenzje Recenzje - U

U.D.O. – 2013 – Steelhammer

Zaś finał w postaci „Book of Faith” to znów duża porcja niespodzianek (tym razem jak najbardziej pozytywnych). Jakich? Proszę przekonać się samemu…
Lata mijają a U.D.O. wciąż trzyma poziom. Brawo!

więcej