Tag: hard rock
SHADOW CIRCUS – 2023 – From The Shadows
Czasami warto zrobić sobie dłuższą przerwę od cięższych, rockowych brzmień. Można wtedy skupić się na odkrywaniu innych gatunków muzycznych,lub też innych kompozytorów. Można dzięki temu na nowo odkryć rzeczy i klimaty, które w moim mniemaniu nieco się zatraciły w muzyce rockowej.
Przedstawiamy VAIN TRAIN
Jeśli lubicie klimaty lat 80-tych to powinniście zapoznać się z twórczością poznańskiego zespołu VAIN TRAIN, który swoją muzyką i imagem wraca właśnie do tamtego czasu….
VIGIER’S SUMMER STORM – 2018 – „First”
Album trafił do mnie opisany jako rock progresywny i mile zaskoczył okazując się raczej osadzonym w klimatach klasycznego hard rocka. Mamy tu zatem sporo purpurowej barwy riffów, kapitalną barwę głosu wokalisty i lekko vintagowe brzmienie.
WILSON, ANN – 2018 – Immortal
Generalnie jednak „Immortal” okazał się bardzo udaną próbą sił z ponadczasowymi utworami wielkich artystów z różnych muzycznych światów. Jeśli nagrywać covery – to właśnie w taki sposób jak wokalistka Heart…
WHITESNAKE – 2008 – All for love
Powiedzmy szczerze – Whitesnake daje nam dokładnie takie utwory jakich się spodziewamy. Jestem przekonany, że album „Good to be bad” nikogo nie zszokuje, za to trafi w gusta szerokiej rzeszy fanów grupy. Bo czegóż oczekiwać od Whitesnake jak nie świetnego głosu Davida Coverdalea i genialnego łojenia po gryfie.
WHITESNAKE – 2013 – Made in Japan
Ma swoje słynne „Made in Japan” Deep Purple, od niedawna koncertowy album o tym samym tytule może sobie również postawić półce eks-wokalista legendy rocka David Coverdale.
WHITESNAKE – 2013 – Made in Britain
Koncerty Whitesnake jak się okazuje, są dalej atrakcją, a nawet towarem przez fanów hard rocka wyczekiwanym, bo przecież nie tak dawno wydano koncertówkę z Japonii, by obecnie uraczyć nas podwójnym albumem „Made in Britain – World Record”.
WHITESNAKE – 2011 – Forevermore
„Forevermore” z pewnością nie przeciera nowych szlaków oraz nie próbuje spychać zespół w inne rejony muzyczne. To rzetelne rockowe granie pełną gębą, bez – jak to mawiają – „pie….nia i zbędnych ceregieli”. Dla fanów zespołu oraz entuzjastów rasowych odmian rocka – rzecz z pewnością obowiązkowa!
WHITE HIGHWAY – 2017 – City Lights (EP)
Raz na milion przytrafia się zespół, który gdyby powstał na przełomie lat 70-tych i 80-tych, dzisiaj byłby gwiazdą pierwszego formatu. Zespół, który dzięki mozolnej ciężkiej pracy, wielkim talentom poszczególnych muzyków i zgraniu pomiędzy nimi potrafi czynić takie cuda jak największe gwiazdy rocka. Panie i Panowie, przed wami White Highway.
WHITE HIGHWAY – 2018 – Hittin’ the Road
W dobie wyrastających niczym grzyby po deszczu byle jakich, wtórnych zespołów propozycja stołecznego kwintetu jest naprawdę mocna. Muzyka zespołu łączy w sobie tradycyjne elementy hard rocka i glam metalu lat 80. ubiegłego wieku z naprawdę sporą domieszką własnych patentów. Idealnie wyważone proporcje między tymi dwoma rzeczami stanowią o unikalnym, z miejsca rozpoznawalnym stylu grupy.
CAPTAIN JACOBS – 2014 – Good Luck… You Need It!
Są kobiety, jest sex, jest wybuchowy klimat – bardzo fajna pozycja!