Tag: alternative
MAG & GREG – 2023 – At Night
„At night” to pełnowymiarowy debiut fonograficzny duetu Mag & Greg. Niewątpliwie eklektyczny. Różnorodny i wielogatunkowy do granic możliwości.
TWILIGHT SAD, THE – 2019 – It Won/t Be Like This All The Time
Ostatni z wymienionych jest ewidentnym ukłonem w stronę The Cure. Gitara w tym utworze brzmi jak gdyby grał na niej sam Robert Smith. Być może rzeczywiście The Twilight Sad postanowił umiejscowić na swoim nowym albumie pewnego rodzaju laurkę liderowi The Cure, wszak pierwsze zdanie wewnątrz okładki brzmi: „Thank You Very Much Robert Smith”.
TURIN BRAKES – 2013 – We Were Here
Turin Brakes – nazwa tej kapeli zapewne niewiele mówi miłośnikom muzyki alternatywnej znad Wisły, chociaż tym, którzy uważnie obserwują rynek brytyjski i tamtejsze listy najpopularniejszych piosenek nie mogła umknąć. Zwłaszcza w 2003 roku, wtedy utwór „Painkiller” dotarł do wysokiego miejsca piątego, z resztą druga płyta „Ether Song” z tym przebojem wylądowała tuż za podium i pokryła się złotym kruszcem. Trochę czasu już minęło, choć po drodze przydarzyły im się jeszcze trzy studyjne albumy (ostatni trzy lata temu) to jednak ten sprzed dekady pozostaje największym osiągnięciem komercyjnym zespołu. Być może najnowszy zatytułowany „We Were Here” znacznie poprawi statystyki sprzedaży. Na pewno tkwi w nim całkiem niemały potencjał.
TUFF ENUFF – 2014 – Sugar, Death and 222 Imperial Bitches
Udała im się ta płyta. Jest czadowo, ale zarazem melodyjnie. Nie ma też miejsca na jakieś mielizny i zapchajdziury. – Are you Tuff? Definitely, I am…
TUFF ENUFF – 1996/2011 – Cyborgs Don’t Sleep
Po latach od pierwszego wydania, płyty słucha się wyśmienicie. Zaskakuje nie tylko energia, ale i produkcja. Skwituję to tak – dobrze że zdecydowano się na reedycje. Płytę polecam wszystkim którzy mają 2 x naście lat. Uważam bowiem, że właśnie do nas skierowana jest ta wersja.
COPO? – 2020 – Ból
Copo? przez długi czas był samodzielnym projektem Andrzeja Smulko – autora tekstów, wokalisty i gitarzysty. Do składu dołączyli jednak kolejni muzycy.
WHITE LIES – 2013 – Big TV
White Lies sięgają po sprawdzone w latach 80-tych patenty, czyniąc w ten sposób wybierają najlepsze momenty ejtisowych brzmień. Bardzo dobrze się tego słucha, bo to kawał fajnie skrojonej muzyki.
BRODKA – 2019 – MTV Unplugged
Musiało być ogromnym przeżyciem dla Moniki Brodki móc zagrać koncert w ramach legendarnej serii MTV Unplugged. W latach 90-tych, kiedy jeszcze muzyczna telewizja MTV była zainteresowana kształtowaniem gustów rockowej publiczności, akustyczne koncerty z jej logo stawały się ogromnym wydarzeniem.
52UM – 2010 – Superego
Teraz 52UM powraca z nową płytą. Powraca odmieniony… Dziś to już sześcioosobowa warszawsko – zagłębiowska grupa, a „Superego” to całkiem konwencjonalny krążek
ELIZABETH FISHER (17.08.2010)
Diabeł nie kobieta! Do tej pory żyłem w niewinnym przekonaniu, że poetka i wokalistka najbardziej znana z występów w kanadyjskim Dark Blue World to uosobienie ciepła, delikatności i dobroci. Wszak jej głos jest w stanie rozgrzać nawet najbardziej zmarznięte dusze, a teksty trafić na największe głębokości ludzkiej egzystencji. Tyle, że po mojej rozmowie z Kanadyjką musiałem zmienić swoje wyobrażenia na jej temat. To prawdziwy wulkan energii i twarda, pełna temperamentu kobieta.
[i] – Katarzyna Gierszewska (21.11.2008)
Mówię wam, będzie o nich głośno. Czuję to pod skórą… „Przedpisk” po prostu elektryzuje. Ambitna energetyczna muzyka ma wbrew pozorom wielu zwolenników… mam nadzieję, że zespołowi [i] uda się dotrzeć do nich wszystkich – choćby za sprawą naszego serwisu. Recenzja albumu powinna ukazać się na naszych łamach na dniach, tymczasem proponuję zapoznanie się z wywiadem z wokalistką zespołu [i] – Katarzyną Gierszewską
ALLUSINLOVE – 2019 – It’s Okay to Talk
Fani alternatywnego nieco vintage’owego brzmienia powinni odnaleźć się tu bez trudu.
BEACH HOUSE – 2018 – 7
Od początku spotkania z Beach House miałem przeczucie, że prędzej czy później zaserwują coś tak wyjątkowego, że nie pozostawią słuchającemu wyboru i wymuszą krótkie stwierdzenie: świetne. Waśnie wraz z wydaniem płyty „7” taki moment nadszedł .
BARNETT, COURTNEY – 2018 – Tell Me How You Really Feel
Barnett zadebiutowała trzy lata temu płytą „Sometimes I Sit and Think, and Sometimes I Just Sit”(tytuł na język polski po góralsku można przetłumaczyć jako: „Jak mom cas to siedze i myślę, a jak ni mom casu to ino siedzę”) i od razu mocno zaznaczyła swoją obecność plasując płytowy debiut w czołówce najlepszych wydawnictw 2015 roku wielu wpływowych magazynów.