Koncertem w Lesznie grupa bardzo wysoko podniosła sobie poprzeczkę i myślę, że zdają sobie sprawę z tego, że każdy kolejny koncert będzie do niego porównywany. Przynajmniej przez tych, którzy na nim byli. Ale Retrospective to grupa tak zaprawiona w graniu na żywo, że i pewnie w silosie zbożowym zagraliby świetnie.
Poznań był drugim z kolei miastem, które miało niewątpliwą przyjemność gościć ich na trasie „Lost In Perception Tour”. Po raz kolejny zespół pojawił się na niewielkiej scenie klubu Blue Note. Co zmieniło się od ich poprzedniego koncertu w tym miejscu w klubie to przede wszystkim nagłośnienie oraz to, że ze sceny zniknął wreszcie zajmujący sporo jego powierzchni leciwy fortepian. Co zmieniło się natomiast w zespole to to, że dźwiękowcowi doszło trochę więcej pracy bo musi dodatkowo nagłaśniać drugi wokal 🙂
Nie będę pisał w tej relacji kolejnych „achów” i „ochów” na temat samej gry zespołu bo tak naprawdę to w ich przypadku może być już chyba tylko lepiej. Porównując koncert w Lesznie i w Poznaniu, u nas troszkę bardziej swobodnie czuła się Beata i dużo lepiej było ją słychać. Co do tego co usłyszeliśmy, to jak sama nazwa trasy wskazuje, w większości usłyszeliśmy materiał z płyty „Lost In Perception” ale nie mogło zabraknąć też sztandarowych utworów z poprzednich wydawnictw grupy. Muzycznie bez zarzutów. I to zarówno jeżeli chodzi o samą grę muzyków jak i też jeżeli chodzi o odsłuch na sali. Światło całkiem całkiem co możecie zobaczyć na fotkach poniżej. W zasadzie można by powiedzieć, że koncert bez zarzutów. Tyle, że parę słów krytyki poślę do tych wszystkich leniwych skubańców, których przestraszyły 2 centymetry śniegu i kilkustopniowy mróz. Zespół potrafił pokonać 100 kilometrów żeby zagrać, wam ciężko było podjechać parę kilometrów. Szkoda. Powoli frekwencja na poziomie 40-50 osób staje się niechlubną tradycją. Nie wiem do czego to doprowadzi. Cieszy, że mimo tego zespoły decydują się zagrać i cieszy to, że nawet taka garstka fanów jak była w Poznaniu potrafi owacjami podziękować za występ. Całkowicie zasłużonymi owacjami. W zamian za to zespół po koncercie stawił się w komplecie przed sceną i był całkowicie do dyspozycji jeżeli chodzi o autografy, zdjęcia i rozmowy. No i oczywiście można było zakupić obie płyty zespołu.
Set lista
1.Swallow The Green Tones
2.Huge, Black Hole
3.Our Story Is Beginning Now
4.Egoist
5.Musical Land
6.Pink Elephant Missed
7.Tomorrow Will Change
8.Defend Your Identity
9.Stupid Joke
10.Lunch
11.The End Of The Winter Lethargy
12.Enemy World Vision
13.Drunk Star
14.Ocean Of A Little Thoughts
15.Asleep
PS. Nie było bisów. Zespół pociągnął jednym ciągiem cały set.
Irek Dudziński
