Chciałbym podzielić się Wami wrażeniami z koncertu zespołu INSIDE o
którym pewnie mało kto słyszał. 29 sierpnia odebrałem telefon od
znajomego który zaprosił mnie na koncert z którego dochód ma być
przeznaczony na pomoc dla dwójki dzieci znajomych z jego pracy. Ponieważ
cel był szczytny a grać miał zespół lubujący się w ostrym graniu nie
wypadało się nie zgodzić. Ponieważ nic nie słyszałem o tym zespole
odpaliłem komputer i na MySpace udało mi się odszukać ich profil i
odsłuchać zamieszczone tam kawałki i przyznaję że bardzo mi się
spodobały. Postanowiłem więc tym bardziej zobaczyć ich na żywo. Gdy
przybyłem do klubu sala była pełna. Przyznaję że pierwszy raz widziałem
tam tyle ludzi na koncercie a wierzcie mi, że bywam tam często. Krótko
po 20 na scenę wbiegło 5 chłopaków i rozpoczął się koncert.
Trzy grosze o grupie. Powstali w 2003 roku z inicjatywy perkusisty
Michała Swiniarskiego, gitarzysty Patryka Truszkowskiego oraz basisty
Cyryla Wysockiego. Wkrótce do zespołu dołączył drugi gitarzysta Piotr
Krogulec i w takim składzie powstało pierwsze demo. Cały czas jednak
jakaś klątwa prześladowała wokal w zespole a czarę goryczy przepełniła
wiadomość o wyjezdzie Cyryla za granicę. Zespół jednak nie poddał się i w
szeregu pojawił się nowy basista Sebastian Płachta. Po rocznej przerwie
w koncertowaniu do grupy powraca Cyryl i obejmuje posadę wokalisty. W
tym składzie pod czujnym okiem Tomasza Zalewskiego w Zed Studiu
zarejestrowana i wydana zostaje Epka z 4 utworami z których jeden
„Zapach Twój” umożliwia zespołowi wejście do eliminacji festiwalu
Opole-Debiuty. Inside czerpie inspiracje z wielu nurtów muzycznych.
Rozstrzał muzyki słuchanej przez nich jest naprawde rozległy-od metalu
poprzez klasykę do jazzu. Grupa brała udział w Famie Rock Festiwalu w
Iławie, Rockowych Ogródkach w Płocku gdzie zdobyli wyróżnienie i w wielu
wielu innych.
Jeżeli chodzi o sam koncert to chłopaki wypadli rewelacyjnie. Są bardzo
dobrze zgrani, grają z kopytem i nie boją się eksperymentów muzycznych
typu covery w aranżacji zbliżonej do cięzkiego rocka czy nawet metalu. W
ich muzyce roi się od ciężkich riffów przeplatanych pięknymi solówkami i
wykopem perkusji a wszystko to przeplatane świetnym wokalem Cyryla dla
którego szybka zmiana tonacji z melodyjnego głosu w balladach na głęboki
głos w stylu wokalisty Alice In Chains nie sprawia żadnego problemu.
Cyryl śpiewa głównie po polsku, ale również jedyny kawałek który
zaśpiewał po angielsku pokazał że i w tym języku potrafi się sprawdzić.
W trakcie koncertu licytowano płytę zespołu przygotowaną na ten koncert i
po długiej licytacji prowadzonej przez Cyryla w sposób bardzo
żartobliwy ale i konkretny przy tym, osiągnęła cenę 500 zł. Widownia
przyjęła występ bardzo ciepło i dużymi owacjami i wszyscy doskonale się
bawili śpiewając z zespołem, wtórując w chórkach a nawet pod koniec
tańcząc pod sceną. Mam nadzieje że ktoś zaopiekuje się tym zespołem
(wiem że poszukują menagera-może wśród czytających jest ktoś kto
chciałby im pomóc?) i że uda im się wydać upragnioną płytę bo materiał
na nią już jest. Dla zainteresowanych powiem tylko że na dziale mp3
niebawem powinny pojawić się dwa utwory zespołu. Zapoznajcie się z nimi
bo naprawde warto. Fotki z koncertu poniżej.
Skład zespołu:
Cyryl Wysocki-wokal
Patryk Truszkowski-gitara,wokal
Piotr Krogulec-gitara
Michał Swiniarski-perkusja
Sebastian Płachta-bas
Set lista:
Zwolnione P
Prędkość
Żaden obcy lęk
Opowiem Ci wszystko
Boiling Point
Biba
Wesoła piosenka
Zapach Twój
Radio
Prostak
Ballada
Nowy
Spójrz
To koniec
Livin La Vida Loca-rewelacyjny cover
Bis
Tylko ja
Kiedy przychodzi śmierć
Dziękuje zespołowi za informację do relacji a Wam za poświęcenie mi chwili czasu.
Pozdrawiam
Irek Dudziński