WHISPER – 2013 – Przebudzenie

1. Łzawa Kołysanka
2. Marionetka
3. Królowie
4. Szept (instrumentalny)
5. Zaczekam
6. Numb
7. Moc
8. Pierwszy Ostatni List
9. Chcę Więcej
10. Zagubiony Klucz
11. Ogień
12. Zatrzymaj Czas

Rok wydania: 2013
Wydawca: Whisper
http://www.whisper.com.pl/


„Przebudzenie” to drugi album w dyskografii, pochodzącej z Jastrzębia, formacji Whisper. Uwagę zwraca już udana, klimatyczna okładka, która przykuwa wzrok swojej potencjalnej ofiary.

Srebrny krążek wypełnia dwanaście heavy metalowych utworów. W większości motorycznych i pełnych przebojowych melodii ale i nie pozbawionych nutki liryzmu. Prym wiedzie tu wokalistka Karolina Muszkiet, która dysponuje niesamowitym, iście heavy metalowym głosem. Jest moc, jest zadziorność, są i „górki” (choć te czasami jak na moje ucho zbyt wysokie 😉 ). W każdym razie nazwisko adekwatne do siły głosu – Karolina potrafi huknąć i to zdrowo! Whisper to jednak nie tylko wokalistka i reszta. Panowie odpowiedzialni za instrumenty do nowicjuszy na pewno nie należą a swój fach znają dobrze, żeby nie powiedzieć bardzo dobrze! Szczególne słowa uznania należą się Rafałowi Serafinowi (jedynemu muzykowi, który gra w zespole od początku a więc 1997 (!) roku). Solówki, które gra są po prostu rewelacyjne! Są soczyste, pełne polotu i wigoru. Mówiąc krótko – poziom światowy!

Teraz nieco dziegciu do tej beczki miodu. Dwanaście utworów, które umieszczono na płycie to moim zdaniem nieco za dużo. Dobry heavy metalowy album nie powinien trwać dłużej niż około 50 minut. Tu mamy pond 60 i jest to ciut za dużo. Łapałem się kilkukrotnie, że moja uwaga i koncentracja zaczynają się rozpraszać pod koniec tego wydawnictwa (osobną rzeczą jest, że pierwsze cztery utwory to zdecydowanie najlepsze kompozycje, jakie znalazły się na „Przebudzeniu”).

Podsumowując. „Przebudzenie” to bardzo solidny materiał z tak zwanymi „momentami”! Mocno polecane fanom wymienianego kilkukrotnie w recenzji gatunku – jest moc, są melodie, jest pazur i dobre brzmienie!

7,5/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz