1. Dark Element (4:22)
2. Experience (4:45)
3. Betrayal (9:27)
4. Run Away (6:44)
5. You Need To Know Yourself (6:12)
6. Welcome In My Mind (4:44)
7. Deadline (9:17)
8. The Soulmate (4:54)
9. Experience (6:37)
10. Dark Element (5:48)
11. Betrayal (3:36)
DVD
Concert Live Rocksane
Making of Rocksane
Backstage
Rok wydania: 2013
http://www.weendo.fr/
https://www.facebook.com/weendomusic
Pytając o francuski rock progresywny, miłośnicy tej muzyki, pewnie
wymieniliby tutaj grupę Mnimum Vital, pewnie padła by jeszcze nazwa
Lazuli, może Black Noodle Project (formacja ta przecież kilkakrotnie
gościła w naszym kraju), niemałą popularnością cieszy się u nas także
Nemo. Wymienię jeszcze interesującą, symfoniczno- progmetalową
Anthropię, której stylistycznie chyba nieco bliżej do muzyki Weend’o.
Tymczasem okazuje się że Francja nie jest wcale taką progresywną
pustynią, gdzie wyłaniają się tylko nieliczne muzyczne oazy. Okazuje
się, że takich nieodkrytych oaz jest wiele! Ostatnio miałem przyjemność
poznać jedną z nich (dzięki wokalistce z polskimi korzeniami, które
zakwitły w Bretonii – Dam Kat), jest to formacja Children In Paradise
(recenzja płyty Esyllt ukazała się tutaj).
Tymczasem dzięki uprzejmości założycieli zespołu Laetitii i Terencea,
trafiłem do kolejnej takiej oazy! Jest nią grupa WEEND’O. Płyta, którą
wydali, nosi tytuł „You Need to know yourself”.
Zespół założony został w 2008 roku. Tworzą go: Laetitia Chaudemanche
(wokal, klawisze,teksty), Terence N’Guyen (gitara, aranżacje), Maxime
Rami (gitara basowa), Nathanel Buis (perkusja).
Muzyka jaką prezentuje Weend’o dzięki żeńskim wokalizom, wielu skojarzy
się pewnie z The Gathering. Ostatnio miałem przyjemność uczestniczyć w
koncercie grupy Galahad, której towarzyszyła rodzima formacja Lilith (http://lilith.pl/pl/info.html),
dlatego Francuzi od razu skojarzyli mi się właśnie z poznańskim
zespołem. Na naszym rodzimym rynku muzycznym działa jeszcze jedna,
pewnie mniej znana, a na pewno warta poznania grupa, jest nią katowicki
Corral (http://corral.webd.pl/).
Łącznikiem wiążącym wymienione zespoły, są w głównej mierze wokale
Laetitii Chaudemanche, Agnieszki Stanisz, Agnieszki Kot, dla których
dużą inspiracja był pewnie między innymi głos Anneke Van Giersbergen.
Sama muzyka Weend’o, ma w sobie jednak więcej progresywnych, a nawet
progmetalowych pierwiastków, niż wspomniany The Gathering. Wokal
Laetitii podparty jest bardzo solidnymi, instrumentalnymi filarami –
ciekawie, metalizującymi partie gitar. Fragmentami gitarowe motywy
skojarzyły mi się z Iron Maiden („Experience”), innym razem przeleci mi
gdzieś między myślami niemiecki Sieges Even, a czasami nasz
sztandarowy, rodzimy Riverside („Run Away”). Zwracają uwagę również,
bardzo wyraziste partie gitary basowej. Klawisze nie dominują, stanowią
jednak istotne dopełnienie, chociaż na wstępie kompozycji „You Need To
Know Yourself” pełnią pierwszoplanową rolę. Natomiast o tym, iż
perkusja jest nie tylko ważnym elementem rytmicznym, ale ma istotny
wkład w budowaniu klimatu, świadczy chociażby utwór „Betrayal”.
Trzy kompozycje na płycie: „Dark Element”, „Experience” i „Betrayal”,
nagrane zostały w dwóch wersjach (oryginalnej i radiowej). Sądzę, że
zwłaszcza „Dark Element”, posiada największy radiowy potencjał. Jednak
warto się wgłębić w przepiękny, jakby o dwóch obliczach, bardziej
subtelny na wstępie, nabierający rumieńców w drugiej fazie, najdłuższy,
prawie 10 minutowy „Betrayal”. Zresztą równie piękną aurę posiada
następujący po nim „Run Away”.
Urzeka nie tylko sama muzyka, podobać się może również strona graficzna
płyty, ozdobiona posiadającą ciekawy klimat okładką. Na dodatek album
oprócz materiału audio, posiada drugi krążek, z zarejestrowanym
koncertem zespołu – „Live Rocksane”, oraz materiał, w którym poznajemy
zespół jakby „od kuchni” (w przenośni i dosłownie 🙂 ). Myślę, że
koncertowe oblicze zespołu powinno trafić w ręce promotorów, oraz
firm, które parają się organizacją koncertów z muzyką progresywną w
naszym kraju. Zobaczenie Weend’o na żywo, byłby z pewnością dla wielu
polskich prog-maniaków duża przyjemnością. Nadmienić tutaj trzeba, że
zespół zaproszony został w tym roku przez Cliva Nolana, do tournee jakie
odbywał ze swoja rock-operą „Alchemy”.
8,5/10
Marek Toma