1. Cyrk
2. Puste Talerze
3. Mam Ciebie
4. Zapach Tomaszowa
5. Wiem
6. Proszę Pani
7. Shut Up
Rok wydania: 2022
Wydawca: W.R.ONA
Już pierwsze dźwięki wywołały u mnie potakiwanie aprobaty. O – jak kapitalnie brzmi tutaj bas. I rzut oka we wnętrze digipacka, przynosi wieści że W.R.ONA to właściwie sekcja rytmiczna…
Powoduje to uważne wsłuchiwanie się w instrumentarium, ale całość bardzo dobrze koreluje tu z klawiszami. Aż się wierzyć nie chce że niektóre partie nie są zagrane przez gitary, ale trzeba przyznać – jest mięcho. Wokale w języku ojczystym i tematyka powoduje że zespół osadziłbym w estetyce punkrockowej. Często stosowana jest tu maniera wokalna której blisko szeptów – i powiem że efekt jest zadowalający. Słowa trafiają do słuchacza niemal jak wykrzyczane. Sam jestem zaskoczony. Gościnny głos Aleksandry Ślusarczyk w „Mam ciebie” przywodzi z kolei na myśl alternatywę z czasów początków T.Love. Znowu plusik.
Na singla typowałbym kawałek „Wiem”, może klawiszowe tło jest tu bardziej nachalne, ale kawałek dość szybko stał się moim faworytem i muszę przyznać że ma radiowy potencjał. Materiał zawarty na tym mini-albumie, jest wyrównany i generalnie przyznam że jest to poziom wysoki, ale jeśli już wymieniłem faworyta, przyznam że nieco zmierził mnie powtarzany refren ostatnim kawałku „Shut up” – co ciekawe taka końcówka kompletnie mnie nie zniechęciła.
Zespół określany jest jako rockowo hip hopowy duet. Ja nie mam kompletnie z tym problemu. Choć wcześniej użyłem innych szufladek. „Czemu nie” to dobry stuff. Nie tylko jako ciekawostka. To naprawdę kawał dobrej muzy. A do tego trochę niestandardowe podejście. Jestem pod wrażeniem.
Piotr Spyra