1. You Can Crucify Me Anytime
2. Funeral Fuckshow
3. Losers Like You
4. Drink Drive Kill
5. We Have Come For You All
6. Motherfuckers And Cocksuckers
7. Gentlemen Prefer Sluts
8. High Class Blowjob Lips
9. Sixpack Of Babies
10. Vatican On Fire
11. Kreuz Raus!
12. Tschenstochau
13. The Most Spectacular Mourning
14. Divine Devilbitch
15. Cocaine Hedge
16. Love Me Or Leave Me
17. I Will Never Let You Look In My Eyes Again
18. Everything Is Stupid
19. You Can Crucify Me One More Time
Rok wydania: 2012
Wydawca: –
http://www.vulgar.pl/
Pod względem procentu obsceniczności trzeci album kapeli o nazwie jakże
adekwatnej do treści zawartej w tekstach, mógłby stanąć w szranki z
legendarną kapelą Dr Huckenbush. Tyle, że Vulgar śpiewa po angielsku, a
nie w ojczystym języku… „Funeral Fuckshow”, „Motherfuckers and
Cocksuckers”, „Gentlemen Prefer Sluts”, „High Class Blowjob Lips” (dla
rozszyfrowania tytułów zachęcam do zapoznania się ze słownikiem slangu i
wulgaryzmów)… Oj, ciężko będzie chłopakom zagrać koncert w
Kolbuszowej;)
Drugim – oprócz specyficznie pojętej erotyki – tematem eksploatowanym
na tej płycie przez zespół jest antyklerykalizm, co w naszym kraju też
raczej nie ułatwi im koncertowego życia…
Tyle o tekstach, pora przejść do dźwięków. Warto, bo pod osłoną
werbalnych prowokacji kryje się całkiem interesująca warstwa muzyczna.
Generalnie kapela hołduje punkowej (i czasem też hardcore’owej)
tradycji, kawałki są krótkie zagrane z jajem i odpowiednim czadem, ze
sporą dozą fajnych melodii. Parę numerów posiada również czysto metalowy
sznyt. I w takim graniu Vulgar także się sprawdza… Ale najbardziej
rozbrajający fragment albumu to „Gentlemen Prefers Sluts”, gdzie
zmysłowy kobiecy wokal „pożeniono” z growlami w refrenie i instrumentami
smyczkowymi w tle.. Poczucie humoru na dychę;)
Specyficzna, ale w sumie bardzo fajna płyta. Chociaż jako ścieżki
dźwiękowej do randki z drugą połówką raczej bym nie polecał. No chyba,
że panna ma nietypowe upodobania w pewnej dziedzinie…;)
7/10
Robert Dłucik