01. S’i Fosse Foco
02. The Dream Maker
03. Beyond The Sun And Far Away
04. The Ark
05. Mermaids From Their Moons
06. The Lighthouse
07. Message To Home
08. The House Of The Angels
09. The Sin Is You
10. Here We Die
11. Destination Set To Nowhere
Rok wydania: 2012
Wydawca: Ear
http://www.visiondivine.com/
Vision Divine powracają z nowym albumem – „Destination Set to Nowhere” i
trzeba przyznać, że jest to pozycja ze wszech miar udana. Grupa, choć
para się heavy/power (a czasem i prog) metalem, daleka jest od smoków,
rycerzy i księżniczek. Prowadzona przez Olafa Thorsena „kamanda” stawia
raczej na opowieści w klimatach science fiction (kłania się Ayreon czy
Star One) i z tego typu historią mamy do czynienia w tym przypadku.
Główny bohater tego koncept albumu, rozczarowany postawą świata polityki
i ludzką chciwością, buduje kosmiczny prom, którym wraz z osobami
takimi jak on opuszcza Ziemię. Po wielu latach kosmicznej odysei lądują
na planecie, która okazuje się miejscem przyjaznym ludziom – niemal
biblijnym rajem. Nowi kolonizatorzy postanawiają tam osiąść i budować
nową cywilizację… niestety okazuje się, że ludzie ziemskie zachowania
mają zaszczepione głęboko w sobie i wkrótce raj przeistacza się w coś od
czego próbowali uciec…
Fajny koncept, ciekawie poprowadzony i zinterpretowany przez Fabio Lione
(wokale) ze smutna konkluzją dotycząca człowieka. Muzycznie mamy do
czynienia z klasyką. Gitarowe popisy, perkusyjne kanonady i sporo
klawiszy. Nie brakuje zwolnień i średnich temp, a wszystko skrojone w
ciekawe i wpadające w ucho melodie z balladą „Message To Home” na
czele..
Vision Divine nigdy nie osiągnęli oszałamiającego sukcesu choć na takowy
zasługują. Na współczesnej scenie heavy to jeden z ciekawszych
zespołów, a atut w postaci Fabio Lione za mikrofonem powinien w końcu
zostać dostrzeżony.
8/10
Piotr Michalski