1. When The World Is Falling Down
2. Under The Horizon
3. Black Waltz Death
4. The Lonely Psychogon
5. Fatal Arcadia
6. The Ouroboros
7. Ghost Engineers
Bonus Track:
8. Krieg kennt keine Sieger feat. Alea/Saltatio Mortis
Rok wydania: 2020
Wydawca: Frontiers
https://www.facebook.com/VandenPlasOfficial
PŁYTA MIESIĄCA – GRUDZIEŃ 2020
Jeszcze nie nacieszyłem się ostatnią płytą niemieckich klasyków prog metalu, The „Ghost Xperiment – Awakening”, tymczasem Vanden Plas serwuje nam część drugą swej muzycznej opowieści, „The Ghost Xperiment – Illumination”. Podobna okładka, tyle że mniej barwna, w zimniejszych kolorach. Pod względem muzycznym, chyba jednak barwniejsza od swej poprzedniczki. To dziesiątym studyjny album Vanden Plas i chciałoby się powiedzieć „Santo subito”- od razu klasyka gatunku!
Marek Toma
Poprzedni koncept VANDEN PLAS mnie nie porwał. Myślę, że to nawet dość łagodnie powiedziane. „The Ghost Xperiment” to zupełnie inna para kaloszy. Już „Awakening” zawierał elementy, za które pokochałem zespół w drugiej połowie lat 90-tych. „Illumination” kontynuuje tą tendencję zwyżki formy. Zarówno jeśli chodzi o melodie jak i klimat mamy tym razem w czym wybierać. Progresywnych łamańców i szalonych solówek również tu nie brakuje. Jeśli powiecie że na „Netherworld” mieliśmy tych elementów w bród – nie będę polemizował. Tym razem nie zabrakło jednak pewnej swobody, i wyczucia w zmiksowaniu tych składników. W tym roku pojawiło się kilka niezłych płyt progmetalowych, ale starzy wyjadacze zza naszej zachodniej granicy moim zdaniem dzierżą w tej konwencji palmę pierwszeństwa. Jak sięgnę pamięcią, to do mojej ścisłej czołówki roku trafią tą płytą na pewno wraz z Conception.
Piotr Spyra
…ależ to jest płyta! Vanden Plas wrócili na właściwe tory i nowy koncept „The Ghost Xperiment ” jest po prostu porywający! Druga część opowieści „Illumination” to kwintesencja stylu zespołu. To prog-metal dla fanów melodii i techniki i co najważniejsze ta druga nie dominuje nad całością! Fantastyczne melodie, znakomite pomysły – czegóż chcieć więcej! Oby taki albumów nagrali jeszcze jak najwięcej!
Piotr Michalski
