V/A – 2009 – PROGRESSIVE ROCK CHRISTMAS

1. Silent Night/Cicha noc – Millenium
2. Przybieżeli do Betlejem – Crystal lake
3. Jezu malusieńki – Loonypark
4. Mizerna cicha , stajenka cicha – Openspace
5. Dzisiaj w Betlejem – Nemezis
6. Wśród nocnej ciszy – RSC
7. Gdy Śliczna Panna – Albion
8. Gore gwiazda Jezusowi- Retrospective
9. Bóg sie rodzi – Twilight
10. Triumfy Króla Niebieskiego – instr. Liquid Shadow
11. Lulaj że Jezuniu – Mindfields
12. Anioł pasterzom mówił – Sinus
13. Oj Maluski Maluski – Uistiti
14. Mizerna cicha, stajenka cicha – instr. Moonrise
bonus
15. December – Grendel (unreleased 2008 The Helpless session)

Rok wydania: 2009
Wydawca: Lynx Music


Ładnych kilka lat temu, na Święta, krakowski wydawca Lynx Music przygotował nie lada wydawnictwo. Ryszard Kramarski namówił zespoły związane z wytwórnią na nagranie własnych interpretacji znanych kolęd. Tym sposobem otrzymaliśmy wydawnictwo zatytułowane Progressive Rock Christmas. Znalazło się na nim piętnaście kompozycji, czternaście kolęd i utwór December grupy Grendel. „December” nie znalazł się na albumie „The Helpless” był natomiast umieszczony na demo zespołu, które recenzowaliśmy na Rock Area (wówczas utwór nosił tytuł „October”, tak więc postarzał się o dwa miesiące ;-))

Kolędy zagrane przez zespoły, które zagościły na tym wydawnictwie na pewno będą nie lada gratką dla fanów. Jak grupy poradziły sobie z tak wydawałoby się prozaicznym tematem jakim jest kolęda? Odpowiedź jest banalnie prosta – dobrze. Jak na każdej składance z (co by nie powiedzieć) coverami 😉 tak i tu mamy do czynienia z wersjami lepszymi i nieco gorszymi. Bliższymi oryginalnym, znanym powszechnie wersjom jak i przearanżowanymi. Na słowa uznania zasługują wykonania Openspace, którzy w swojej wersji „Mizernej cichej” przemycili wiele z klimatu rocka lat 70-ch; nieco folkującego Nemezis (z wyśmienitymi partiami wokalistki Karoliny Strużyckiej); RSC, którzy z gracją godną starych wyjadaczy zaserwowali „Wśród nocnej ciszy”; Liquid Shadow z potężna partią gitar i klawiszy czy Moonrise. Instrumentalna wersja „Mizerna cicha…” w wykonaniu Kamila Konieczniaka i kolegów jest po prostu niesamowita.

Bardzo przyjemnie słucha się niezwykle bliskich oryginałom (mam na myśli linie melodyczne) wersji Millenium, Albion, Uistiti oraz Mindfields. W tym ostatnim pojawia się niespodzianka, ponieważ za mikrofonem pojawiła się niewiasta.

Nieco słabiej (co nie oznacza, że źle) wypadły Crystal Lake, którego to „Przybieżeli do Betlejem”, gdyby zmienić niezbyt udaną zwrotkę byłoby naprawdę ciekawe. Nieco przekombinowany jest utwór w wykonaniu Sinus (choć może to właśnie należy uznać za przejaw progresu w muzyce:-) ) oraz (znów zwrotka) w „Bóg się rodzi” zespołu Twilight (kto wpadł na ten dziwny zaśpiew w zwrotce? Brzmi jak fałsz) tą bolączkę rekompensuje refren, w którym obcujemy z kolęda w stylu… szanty:)

Progressive Rock Christmas to przydatna inicjatywa. Wielkie brawa za pomysł i realizację. Niejeden fan progresywnych dźwięków będzie w te Święta zadowolony i już widzę miny niektórych domowników, którzy przyzwyczajeni to tradycyjnych wersji usłyszą progrockowe aranżacje jakże popularnych i znanych w Polsce kolęd.

Piotr Michalski

Dodaj komentarz