1. Machine Gun
2. Coward
3. Purge
4. Utter Descension
5. Bow To The Ego
6. Mistaken
7. Scream It
8. Justifiable Casualty
9. Path Of Least Resistance
10. Into The Dissonance
11. Slow It Down
12. Love Is An Illusion (Bonus Track)
Rok wydania: 2011
Wydawca: Frontiers Records
http://www.amandasomerville.com
…zawodzące „Aaaa” we wstępie dobrze nie wróży, ale w końcu Amanda
Somerville, wokalistka Trilluim, sroce spod ogona nie wypadła a na swoim
koncie ma gościnne występy u całkiem uznanych marek (Avantasia,
Kamelot czy Edguy).
No to jaki jest album Trillium – „Alloy”? Bez wątpienia to muzyka
kierowana do fanów zespołów pokroju Within Temptation czy Nightwish.
Niestety brakuje tu jednak tak nośnych i przebojowych refrenów jakimi
obdarzają słuchaczy Holendrzy czy teatralnej baśniowości Nightwish.
Muzyka trochę jednym uchem wpada a drugim wypada. Muzycy nie forsują
tempa i dominują średnie rytmy podkreślane mocnymi riffami. Gdzie
niegdzie pojawia się akustyczna gitara czy szczypta elektroniki a już
„za rogiem” czai się orkiestracja czy motyw zagrany na pianinie.
Niby fajne, ale kurczę czegoś brakuje. Słuchałem tej płyty kilka razy i
uwierzcie nie „przykleił” się do mnie żaden utwór, żaden motyw. Pod
względem produkcyjnym jest majstersztyk a balans pomiędzy ciężarem a
melodią jest zachowany, niestety brakuje tu dobrych, wpadających w ucho
kompozycji. Sytuacji nie ratuje nawet Jorn, który pojawił się w „Scream
It” nadając mu swoim głosem swoistej szorstkości. No dobra, dzięki
niemu, utwór ten wyróżnia się na tle pozostałych „in plus”. Co tu
jeszcze ciekawego? Całkiem niezły jest „Into The Dissonance” z ognistym
gitarowym solo i odbiegającą od rockowej konwencji zwrotką.
Amanda to bez wątpienia ładna i utalentowana wokalista, ale „Alloy” jest
nieco zbyt sztampowe i zachowawcze. Skłamałbym pisząc, że to nic nie
warta muzyka bo na pewno w jej tworzenie włożono wiele serca i pracy.
Niestety brakuje jej jednak tego magicznego pierwiastka, który powoduje,
ze płyta wykracza poza odtwarzacz w samochodzie i podkład pod podróż do
pracy…
5,5/10
Piotr Michalski
