1. At the Gates of Valhalla
2. Zimna jak Stal
3. Fight For Metal
4. Wieczna Kaźń
5. Sail for Revenge
6. By the Sword (Dialogue)
7. Egzekutor
8. Topór (Iskry i Krew)
9. Bestii Znak
10. Over the Mountains of Mourn
Rok wydania: 2023
wydawca: Defense Records
TOPÓR to kolejna, pochodząca z kraju nad Wisła, wielce obiecująca formacja, która postanowiła łoić thrash/speed metal w oldschoolowym stylu. „Wieczna Kaźń” to gratka dla fanów starych wydawnictw Destruction czy Kreator, podróż do lat osiemdziesiątych, gdy taka muzyka powstawała i miażdżyła narządy słuchu swoich ofiar.
Dziesięć utworów, które trafiły na ten krążek to dziesięć wysoceenergetycznych uderzeń i kopniaków, które zespół serwuje słuchaczowi. Tu nie ma ckliwych melodii czy ładnego śpiewu. Jest brud, krzykliwe partie wokalne i wysokie tempa. Wrażenie robią solówki, których nie brakuje a stoją na naprawdę wysokim poziomie. W tytułowym „Wieczna Kaźń” jest miejsce na zwolnienie dla złapania oddechu a podniosłe otwarcie „Fight For Metal” może wpaść w ucho. W „By the Sword (Dialogue)” robi się w pewnym momencie wręcz progmetalowo, a „Bestii Znak” ma w sobie sporo… przebojowości. Nie mniej to nie jest muza dla mięczaków. Jest bardzo konkretnie i do przodu.
Na wydawnictwie mamy do czynienia z tekstami zarówno po angielsku jak i polsku. I to te drugie niezwykle przypadły mi do gustu, przywodząc czasami na myśl kultowy „Oddech Wymarłych Światów” KAT (szczególnie „Zimna jak Stal”). Jest naprawdę dobrze!
„Wieczna Kaźń” to ciekawe otwarcie, mam nadzieję, dłuższej przygody zespołu. Pierwszy krok jest konkretny i zdecydowany. Jestem na „TAK”.
7,5/10
Piotr Michalski