1. Slave State
2. Muted Scream
3. Costumes Of Technocracy
4. Psycho Parasites
5. Holographic Reality
6. Corporate Cull
7. Synthetic Messiah
8. Drowning
9. MK Ultra
10. Global Technocratic Prison
Rok wydania: 2014
Wydawca: Mystic Production
http://www.thydisease.com/
W ostatnim czasie na krajowym rynku muzycznym ukazało się sporo ciekawych wydawnictw o wydźwięku stricte metalowym, czego dowód stanowią premierowe albumy Behemoth, Frontside czy Virgin Snatch. Powyższe grono dodatkowo powiększa jeszcze jedna zacna grupa, a mowa o małopolskim Thy Disease.
Na następcę „Anshur – Za” (2009) przyszło nam czekać dość długo, ale teraz już wiadomo – było warto! „Costumes Of Technocracy” to materiał wysokich lotów, zrealizowany na bardzo wysokim, światowym poziomie, dopieszczony pod każdym względem. Wydawnictwo obok fenomenalnej grafiki (skojarzenia wobec mrocznej specyfiki Tima Burtona) posiada potężne, mięsiste brzmienie, które w połączeniu z mocnymi pomysłami tworzy rzecz wyjątkową, ciekawą. Kompozycje są intensywne, dynamiczne i wysoce energetyczne. Nierzadko zostajemy wystawieni na potężny grad zagęszczonych dźwięków, które potrafią wyrządzić spustoszenie. Jednak niech nikt nie myśli, że ten album to wyłącznie wyścigowa jazda „byle szybciej” – nic mylnego! Panowie z powodzeniem zmieniają nastroje, różnicują klimat kompozycji i tutaj ogromne znaczenie odgrywa profesjonalna, industrialna elektronika. Jej zastosowanie przywołuje na myśl dokonania takich grup jak choćby Fear Factory, Meshuggah czy Strapping Young Lad, ale w tym przypadku efekt jest zgoła odmienny, a do tego naprawdę wyśmienity.
Obok szybkości i niepohamowanej agresji Thy Disease, bez skrępowania pozwala sobie na liczne zwolnienia, melodyjne wtrącenia i eksperymenty, co chyba najlepiej oddaje najspokojniejszy „MK Ultra” o kosmicznym zabarwieniu, który pokazuje szerokie spektrum zainteresowań zespołu. W całym tym zamieszaniu prym wiodą głębokie growle, chociaż sporadycznie, od czasu do czasu pojawiają się łagodniejsze linie wokalne. Słychać to przy okazji klimatycznego „Drowning”, „Corporate Cull” czy też w mniejszych ilościach podczas połamanego „Holographic Reality”.
Co by nie mówić szósty album krakowskiego Thy Disease jawi się wyłącznie w jasnych barwach. Zespół przygotował bardzo dobry materiał, wobec którego każdy fan mocniejszych dźwięków nie przejdzie obojętnie. „Costumes Of Technocracy” to jedna z bardziej udanych pozycji tego roku, szczególnie na rodzimej scenie. Fani metalowej zawieruchy mogą śmiało kąsać – z pewnością nie pożałują. Kawał dobrej roboty!
Przy okazji napomknę, że obecnie zespół jest w trakcie objazdówki po Polsce promując swój najnowszy materiał pod szyldem „Global Technocratic Tour 2014”…
9/10