THIS YEAR’S GIRL – 2011 – Personal Ghosts

1. The Half Floor
2. Love & Rocket
3. Candy Store
4. A Hunger Strike
5. Geometrical Figures
6. Personal Ghost
7. In The Wind
8. Mister I Donr’t Know

Rok wydania: 2011
Wydawca: TYR
www.thisyearsgirl.fr


Zero informacji na temat zespołu w języku powszechnie używanym w międzynarodowej komunikacji. Wiem jedno, This Yearr’s Girl pochodzą z Francji. Wiele to wyjaśnia. Wiadomo że tworzą go Jan, llIa, Gui, oraz Victor. Tyle. Album „Personal Ghosts” będący najprawdopodobniej debiutem fonograficznym, nagrany i wydany własnym sumptem, jest dystrybuowany przez portale zajmujące się sprzedażą utworów w plikach gotowych by całość lub pojedyncze piosenki załadować do własnego iPoda. Jeżeli muzyka przypadnie słuchaczom do gustu, można w dowód uznania połączyć się z zespołem w cyberprzestrzeni za pomocą Facebookar’a czy MySpace. Znak czasu. Zacząłem nawet powoli snuć teorię spisku, zadając pytanie, czy przypadkiem muzykę nie stworzyły zerojedynkowe postacie… ? Żart. Elektroniczna dystrybucja została przetestowana i nagłośniona przez gigantów niezależnego grania zespół Radiohead, którzy w ten sposób w jednym dniu 2007 roku sprzedali 1,2 miliona egzemplarzy „In Ranbows” .

Muzycznie trochę zbliżają się do wyżej wymienionych, zasłużonych Brytyjczyków, ale biorąc pod uwagę nagrania z początku ich kariery. Jednak być może ta teoria jest trochę naciągana, i jeżeli już posługiwać się takimi porównaniami, to trafniejsze jest wskazanie na mieszankę, The Cure, The Strokes i Franz Ferdinand. Czyli melodyjny Indie Rock. Właśnie w tej melodyjności upatrywać należy szansy na to, że w iPodach w których zagości, długo nie zostanie zastąpiona przez kolejne pliki w formatach odtwarzanych przez to urządzenia. Trochę drażni wokalista, którego pomysłem na śpiew jest miałcząca wersja Roberta Smitha.

Piosenki w większości kipią rytmicznym optymizmem, idealnie nadają się by ze słuchawkami na uszach uprzyjemniać sobie dajmy na to poranny jogging lub zajęcia fitness itp. Innym zastosowaniem muzyki This Yearr’s Girl odtwarzanej za pomocą wymienianego w tym tekście wielokrotnie iPoda może być ten o którym śpiewał przed laty Fish (Marillion) w utworze „Fugazi” o walkmanie – pradziadku iPoda czyli jako środek antykoncepcyjny by zapobiec niepożądanej rozmowie” (luźna parafraza tekstu). Zwłaszcza jeżeli miała to by być nieprzyjemna rozmowa, wówczas zamiast doznawać niepotrzebnego stresu, nasz mózg dzięki „Personal Ghosts” zajmie się wytwarzaniem endorfin i uśmiech z twarzy nie zniknie.

6/10

Witold Żogała

Dodaj komentarz