1. The great Deceiver
2. Sand (as Children say)
3. Fade Away
4. Come with me
5. Three – Leaf Clover Girl
6. Pro – Mia
7. Little Finger Syndrome
8. Drag me to Hell
9. Fly
10. Echoes from the Womb
11. Ready
Rok wydania: 2013
Wydawca: M&O Music
http://themorganatics.bandcamp.com
Dzisiaj w odtwarzaczu dawka bardzo fajnej muzyki rodem z Francji (kliknijcie link do bandcamp
na czas czytania tego tekstu). The Morganatics. Zespół tworzą Chris –
wokalistka, Lauris – gitary, Seb – wokalista, gitarzysta i klawiszowiec,
Nico – perkusja oraz Mark Cruz Teix – gitara basowa. Krótko o zespole,
ale dla ciekawskich polecam lekturę profili i stron zespołu.
„Never The Part Of Your World”. Słuchając po raz pierwszy tego krążka
na myśl przyszło mi od razu skojarzenie z zespołem Linkink Park tyle że
bez rapowanych wokalnych wstawek. Im bardziej zagłębiałem się w
słuchanie tych skojarzeń pojawiło się ich więcej. Porcupine Tree,
Pendragon, Oldfield. Jeżeli The Morganatics inspirują te właśnie grupy i
wokaliści to stworzyli z tego bardzo fajny koktajl muzyczny. Mocny rock
z domieszką rocka progresywnego z przyprawiony lekkim nu metalem.
Bardzo oryginalnie i ciekawie to brzmi w efekcie końcowym. Mocne riffy
gitarowe, bardzo często pojawiające się „plumkające” klawisze, konkretna
nadająca momentami hard corowego tempa sekcja rytmiczna, szczypta
przyjemnych „marillionowskich” gitarowych solówek i świetne połączenie
męskiego i żeńskiego wokalu.
Utwory są ciekawie i przestrzennie zaaranżowane, klimat zmienia się jak w
kalejdoskopie tak więc mimo tego że większość z nich trwa ponad 5 minut
nie ma możliwości żeby znudziły. A kończący płytę przeszło 10-cio
minutowy „Ready” to już mistrzostwo świata. Zdawałoby się, że zespołów
grających w podobnym stylu na rynku muzycznym jest od groma. The
Morganatics w ich zestawieniu w moim rankingu mocno podnieśli
poprzeczkę. Polecam ich waszej uwadze. Nawet gdybym się uparł, nie
znajdę na tej płycie słabych punktów.
8/10
Irek Dudziński
