TESSERACT – 2013 – Altered State

1. „Of Matter” 14:16
I. „Proxy” 5:05
II. „Retrospect” 5:33
III. „Resist” 3:40″

2. „Of Mind” 14:40
I. „Nocturne” 5:50
II. „Exile” 8:50″

3. „Of Reality” 9:49
I. „Eclipse” 5:03
II. „Palingenesis” 2:46
III. „Calabi-Yau” 2:01″

4. „Of Energy” 11:56
I. „Singularity” 8:21
II. „Embers” 3:36″


Rok wydania: 2013
Wydawca: Century Media
http://tesseractband.co.uk/altered-state/


Debiut Tesseract powalił mnie na kolana – po prostu. (Nasza recenzja tutaj). Ilu debiutanckim albumom odważylibyście się dać ocenę maksymalną? Ilu z nich nie odjęlibyście ani jednego punktu z tej noty po dwóch latach od wydania? Jestem przekonany, że jeszcze mniejszy odsetek zespołów zasłużyłby sobie na komplet drugim z kolei albumem. Brytyjczycy w moim odczuciu na niego zapracowali.

Właściwie poruszając się w podobnej konwencji sprawiają, że w dalszym ciągu mamy wrażenie obcowania z czymś świeżym i nowym. Spora w tym zasługa zmiany za mikrofonem. Nowy gardłowy grupy, a właściwie jego głos jest… nieco inny. Bardziej melodyjny, momentami bardziej delikatny, częściej zapuszcza się w górki i właściwie nie uświadczymy u niego zachrypłego krzyku, ale dzięki temu bardziej kontrastuje z ciężką, walcowatą muzyką zespołu. (Nie mówię że jest lepiej – jest nieco inaczej).

Riffy absolutnie nie ustępują gitarom solowym, właściwie to egzystują tu na równi. Kiedy gitara pląsa sobie jako spokojniejszy motyw, rytmy w tle robią swoje, nierzadko łamiąc szyk utworu i wprowadzając nieco niepokoju u odbiorcy.
A w momencie kiedy mamy przekonanie, że nic nas już nie zaskoczy, na kolana rzuca wplecenie motywów saksofonu pod koniec płyty w dwóch utworach… dźwięki te wpasowały się w ciężką muzykę Tesseract niebywale – i uzupełniają całokształt dodając jeszcze więcej blasku.

Płyta jest genialnie skomponowana, świetnie zagrana i zaśpiewana oraz wyśmienicie wyprodukowana. Może i nie jest najłatwiejsza w odbiorze dla odbiorcy, który nie przywykł do poświęcenia słuchanym kompozycjom pełni uwagi, ale utwory i motywy są tu paradoksalnie melodyjnie chwytliwe.

10/10

Piotr Spyra


Dodaj komentarz