CD 1:
1. Sic Mundus Creatus Est
2. Seven Kingdoms
3. Mask Of Madness
4. Whisper
5. New Kind Of People
6. Perfect System
7. Poor Man’s Dream
8. Philosopher
CD 2:
1. Conflict
2. Course For Annihilation
3. Locked In Dreams
4. Letter Of A Dead Man
5. Depth Of Existence
6. Hide Your Dreams
7. No Epitaphs
8. Harmoniously Resonant
Rok wydania: 2023
Wydawca: Subterfuge
Dwa poprzednie wydawnictwa SUBTERFUGE (“Reflections From the Past” z 2018 oraz „Prometheus” z 2020) zrobiły na mnie niemałe wrażenie. Pełne pomysłów i ciekawych rozwiązań wpasowały się w mój gust i trochę czasu się w odtwarzaczu CD kręciły. Z tym większym zaciekawieniem odpalałem nowy materiał zespołu, krążek „Philosopher”.
Już ciekawe, nieco podniosłe intro zwiastowało coś dobrego, ale to co się dzieje potem! Klękajcie narody. Wszystko to co zespół zaprezentował na wcześniejszych albumach jest tu jeszcze lepsze. To album pełen eklektyzmu, z zabawą dźwiękiem, konwencją czy rytmem. Są fragmenty liryczne, niemal heavy metalowe, jest progresywny metal czy techniczny death metal. Ten ostatni z przytupem rozpoczyna oba krążki. „Seven Kingdoms i “Conflict” są niczym dobra kawa przed deserem i choć death metalowe wpływy są tu jednoznaczne to jednak jest miejsce i dla klimatycznych zwolnień. Jak zwykle znakomicie „chodzą” gitary a wokaliści: Kinga Lis i Mateusz Drzewicz pokazują całe spektrum swoich możliwości (od śpiewu czystego po growl). Jestem zauroczony tym materiałem Ilość smaczków, które się tu pojawiają (skrzypce, flet, różne brzmienia klawiszy, akustyczna gitara) powinny przytłaczać swą mnogością, a jednak tak nie jest. Muzyka serwowana przez zespół, pomimo swej złożoności, ma w sobie całe pokłady przebojowości, i tu tkwi moc „Philosopher”! „Perfect System” jest niezwykle nośny a “Poor Man’s Dream” powala swym niemal epickim rozmachem i fantastyczną solówką. Fani niezapomnianego ARK odnajdą coś dla siebie w hiszpańskiej, akustycznej solówce w tytułowym „Philosopher”. Znakomicie wypada dość ciężki „Course For Annihilation” jak i instrumentalne, klimatyczne „Locked In Dreams”.
To jednak tylko przykłady. Rzadko zdarza się aby taki kolos „wchodził” w całości, a jednak SUBTERFUGE kolejny raz się udało, tym razem wręcz wybitnie. Ta płyta od jakiegoś czasu wręcz okupuje mój odtwarzacz i już teraz wiem, że to tegoroczna czołówka na naszym rynku! Kapitalna muzyka!
10/10
Piotr Michalski