1. Speculum
2. Po drugiej stronie
3. Credo
4. Iluzjonista
5. Credo (wersja angielska)
Rok wydania: 2012
Wydawca: –
http://www.myspace.com/structureofreason
W 2008 roku, gitarzysta Michał Sokół powołał do życia swój własny
studyjny projekt, noszący nazwę The Anima. Z biegiem czasu zaczęli
pojawiać się jednak ludzie, którzy pragnęli z Michałem współtworzyć
muzykę. I tak powoli zaczął formować się zespół. W marcu 2011 zespół
postanowił zmienić swoją nazwę na STRUCTURE OF REASON. Podjęli taką
decyzję ponieważ muzyka, którą zaczęli formować, stała się wypadkową
myśli twórczej wszystkich członków zespołu. Obecnie grupę tworzą: Łukasz
Kulawik – wokal, Michał Sokół – gitara, Maciej Wilk – gitara, Kuba
Mędrek – perkusja, Adrian Swadrowski – bas.
Zespół przygotowuje się do wydania swojej pierwszej płyty długogrającej.
Na razie udało im się jednak zarejestrować swoje pierwsze demo, będące
złożonym z pięciu kompozycji mini albumem. I naprawdę warto wgłębić się
w noszący tytuł „Speculum”, efekt ich pracy. Rokuje nadzieję na
niezwykle udany, pełnowymiarowy debiut płytowy! To co charakteryzuje
Structure of Reason, to bardzo interesujące, polskojęzyczne teksty,
ubrane w intrygującą muzykę, będącą mieszanką subtelnych melodii, z
iście rockową, czy nawet wręcz metalową energią.
Materiał ten rozpoczyna się kompozycją tytułową- „Speculum”,
posiadającą bardzo gęstą, nieco mroczną aurę! W kwestii muzycznej, jest
to taka kompozycja, której bliżej jest do metalowej niż rockowej
konwencji. Najprościej jednak można oddać na piśmie muzyczny klimat
utworu, do czegoś go porównując. Osobiście zapachniało mi tutaj nieco
szwedzkim Soenem, który notabene nagrał jedną z moich ulubionych płyt
minionego roku! Drugi z utworów, to równie mocny „Po drugiej stronie”.
Powinien on przypaść do gustu w szczególności miłośnikom muzyki grupy
Ananke, co nie powinno dziwić, ponieważ Michał Sokół jest przecież także
gitarzystą formacji Adama Łassy. Nawet śpiew Łukasza Kulawika, ma tutaj
bardzo charakterystyczną manierę, podobną nieco do wokalu Adama.
Kompozycja ta, ma na samym początku bardzo klaustrofobiczny klimat,
jednak po jakiejś chwili wszystko się zmienia i czujemy się tak,
jakbyśmy się właśnie znaleźli „po drugiej stronie lustra” i „zaczęli
widzieć kolory” 🙂 . Kolejna kompozycja – „Credo”, to faktycznie
prawdziwe Credo tego mini-albumu! Zarówno pod względem muzyki , jak i
tekstu. Naprawdę mocna rzecz! Powiedziałbym nawet, że to taki swoisty
„Enter Sadman” grupy Structure of Reason! Ma ogromny potencjał, aby stać
się w przyszłości najbardziej oczekiwaną kompozycją, podczas
potencjalnych koncertów tej krakowskiej formacji! Kolejny fragment –
„Iluzjonista”, chyba najmniej gęsty brzmieniowo, bardziej przestrzenny
od pozostałych, choć ostrzejszych momentów nie brakuje również i tutaj.
Na koniec padają tutaj bardzo optymistycznie brzmiące słowa (sądzę że
prorocze) – „wszystko będzie dobrze”! Jest oczywiście jeszcze jedna
kompozycja, będąca angielską wersją kompozycji „Credo”. Widoczne
członkowie zespołu zdają sobie sprawę, że utwór ten, posiada duży
potencjał, postanowili więc nagrać go również w języku angielskim! I
racja!
Zgodnie z zasadą, że mini albumom, ep-ka, promką, demówkom, gwiazdek
staramy się nie stawiać, tak więc też czynię, ale nie widzę na
horyzoncie większych chmur, mogących przysłonić muzyczne oblicze
Structure of Reason. Gwiazdek byłoby tutaj więc całkiem sporo!
Marek Toma