SOPOR – 2013 – Tajemna Moc

1. Marsz Cieni
2. Tajemna Moc
3. Obłęd
4. Mój Przyjaciel Strach
5. Chuut Gaye Sab Praan
6. W Cieniu Drzew
7. Na Pozór Inni
8. Ja
9. Wspomnienia
10. Spacer Po Tęczy
11. Taniec Mima
12. Polany Słońca
13. W Objęciach Żywiołów
14. Niezwyciężeni

Rok wydania: 2013
Wydawca: IDO
http://www.sopor7.com
http://www.kolorynadziei.pl


Na początek słowem wstępu. „Tajemna Moc” to krążęk wchodzący w skład projektu Kolory Nadziei, który tworzą wspomniany album (jego autorem jest Sopor czyli Kamil Szafraniec wraz z zespołem), płyta Ryszarda Wolbacha oraz książka Barbary Szafraniec.

Czternaście utworów, które wypełniły „Tajemną Moć” to niezwykłą podróż po krainie baśni! Niezwykle udane teksty dotyczące człowieka, jego życia i lęków zostały przyozdobione niezwykłą muzyką spod znaku symfonicznego metalu (kłania się Therion z najlepszych lat oraz Rage z „Lingua Mortis”). Wiele tu rozbudowanych partii instrumentalnych w stylu najlepszych soundtracków a gdy tylko ze swoimi partiami wchodzą wokaliści pojawia się dodatkowo teatralna, nieco mroczna atmosfera.

Absolutnym majstersztykiem krążka jest utwór tytułowy. „Tajemna Moc” to kwintesencja tego jak powinien brzmieć symph metalowy utwór. Bez rozdętego patosu a jednak z niezwykłą mocą i genialnie budowanym napięciem. Nie gorzej jest w dość brutalnym „Mój Przyjaciel Strach” czy niezwykłych „Na Pozór Inni” oraz „Niezwyciężeni” (słuchając tych dwóch ostatnich przed oczyma mam grupę Rage z ich najciekawszych symfonicznych krążków) .

Wiele tu smaczków i aranżacyjnych niespodzianek. Są i bliskowschodnie klimaty („Chuut Gaye Sab Praan”) jest i niemal dyskotekowy beat („Ja”). Na drugim biegunie dla odmiany znajdziemy cudownie nastrojowe, wręcz nostalgiczne „W Cieniu Drzew” czy nieco barokowe „Wspomnienia”. Nie można też zapominać o pojawiających cię co i ówdzie chórach – majstersztyk!

Do płyty podchodziłem bez emocji. To co otrzymałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. „Tajemna Moc” to jedna z najciekawszych tegorocznych płyt, jaką nagrał polski zespół. Pójdę dalej. Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek słyszał polski album z tego typu muzyką! Fantastyczna rzecz zrealizowana z niezwykłym polotem i rozmachem do tego z polskimi tekstami, które ani przez chwilę nie „zalatują” grafomanią!

Nie wiem jak będzie sprzedawać się cały pakiet „Kolory Nadziei” ale wiem jedno. Warto go mieć choćby dla tego albumu!

9,5/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz