SILHOUETTE – 2014 – Beyond the Seventh Wave

1. Prologue – 2:44
2. Betrayed (Instrumental) – 1:35
3. Web of Lies – 12:47
Part I – The Vow
Part II – The Plot
4. In Solitary – 6:16
5. Escape (Instrumental) – 5:19
6. Lost Paradise – 10:36
7. Betrayed Again (instrumental) – 0:42
8. Devil’s Island – 8:53
9. Beyond the Seventh Wave – 7:33
10. Wings to Fly – 5:13

Rok wydania: 2014
Wydawca: FREIA Music
http://www.silhouetteband.nl/


„Beyond the Seventh Wave” to jeden z tych albumów na które czekałem ze szczególna dozą niecierpliwości i ogromnymi oczekiwaniami. Po bardzo dobrym „Moods” i wybornym „Across the Rubicon” zespół musiał sprostać nie lada zadaniu. Czy im się udało?

Najnowszy krążek Holenderskiego Silhouette to dość wyraźny zwrot w stronę muzyki bardziej ambitnej i mniej przewidywalnej. Wspomniane wcześniej wydawnictwa zespołu utrzymane były w przyjemnych, klawiszowo-gitarowych neoprogresywnych klimatach. Melodie potrafiły przykleić się już od pierwszych dźwięków a z nuceniem refrenów nie było kłopotu. Jeżeli ktoś oczekiwał kontynuacji to srodze się zawiódł. „Beyond the Seventh Wave”, choć wciąż utrzymane w klimatach charakterystycznych dla zespołu, jest jednak znacznie trudniejsza w odbiorze i mniej jednoznaczna. Możliwe, że wynika to ze zmian w składzie zespołu (pozostał jedynie trzon: de Graeve, Laan), choć bardziej prawdopodobne wydaje się, że to celowe działanie i zwyczajnie chęć pogrania ambitniejszych kompozycji. W zasadzie poza przebojowym „Web of Lies” trudno tu znaleźć (nazwijmy to) hit. To bardzo równy i dobry album, mniej tu wielominutowych długograjów (w zasadzie tylko „Lost Paradise” wykracza poza magiczne dziesięć minut) a mimo tego płyta „wchodzi” trudniej.

No to jaka jest odpowiedź na postawione na początku pytanie? Udało im się, czy może nie udało? Uważam, że krążek choć nie dorównuje „Across teh Rubicon” to jednak Silhouette nagrali niezwykle udany i wciągający album. W sam raz na długie zimowe wieczory…

8/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz