SADMAN INSTITUTE – 2015 – Revival

1. Ash And Dust 8:05
2. F.T. 6:07
3. Rotten Home 6:30
4. Take It All 5:42
5. Sacrifice 6:46
6. Trapped Between 9:51

Rok wydania: 2015
Wydawca: Lynx Music
http://si.art.pl/


„Revival” – debiutancki album Sadman Institute w pełen emocji sposób opowiada o trudnej relacji z pełną kontrastów współczesnością. O miłości i samotności, pragnieniu powrotu do natury i pogoni za tym, co nowe, szaleństwie wojny i trudach powolnego budowania własnego szczęścia – o
podróży w głąb siebie.
– Po takiej zapowiedzi wiedziałem, że po debiutancki krążek Sadman Institute musze sięgnąć a teraz, będąc mądrzejszym o kilka przesłuchań wiem, że było warto!

Sadman Institute, w katalogu Lynx Music, to zespół z nieco innej bajki. Krakowski wydawca, specjalizujący się w wydawaniu głównie progresywnego rocka od czasu do czasu zaskakuje – i takim rodzynkiem jest właśnie ten zespół! Nie mamy tu do czynienia w wypieszczonym brzmieniowo progresywnym rockiem, nie ma klawiszowych plam, nie ma łkających solówek. Brzmienie jest brudne i szorstkie a pojawiające się growle nadają całości pikanterii i agresywności. „Revival” to raptem sześć utworów, ale każdy z nich ma w sobie jakąś magię i tajemniczą aurę, która opanowuje słuchacza. Wszechobecny jest duch My Dying Bride (mam na myśli wokale oraz ciężkie partie gitary), ale wprawne ucho wyłapie tu i elementy charakterystyczne dla awangardowców z Arcturus czy Ulver a nawet pewne cechy muzyki Faith No More! Tak, Sadman Institute to trochę miks wymienionych zespołów i co ciekawe wychodzi im to REWELACYJNIE!

Płyta okupuje mój odtwarzacz dość regularnie a ciekawe podziały rytmiczne, ciężkie gitary i growle wkomponowane pośród partii czystych wokali powodują, że krążka słucham z ogromną dozą przyjemności. Czy to brutalny „F.T.” czy balladowy „Sacrifice” tu nie ma czasu na nudę czy jakiekolwiek przestoje. „Rotten Home” powala swoją melodyką i udanym zwolnieniem a kończący całość „Trapped Between” stanowi kwintesencję stylu zespołu!

Nie pozostaje nic innego jak tylko trzymać kciuki bo apetyt jest i czekam na drugie danie…

9/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz