RYAN ROXIE – 2018 – Imagine Your Reality

1. Big Rock Show
2. Over And Done
3. California Man
4. To Live And Die In L.A.
5. Uh Oh Song
6. Me Generation
7. Look Me In The Eye
8. Hearts In Trouble
9. Nevermind Me
10. God Put A Smile Upon Your Face

Rok wydania: 2018
Wydawca: Cargo Records
https://ryanroxie.com/


Amerykański gitarzysta o polskich korzeniach, znany przede wszystkim jako muzyk zespołu Alice’a Coopera. Ma również w swoim artystycznym CV współpracę ze Slashem, w jego projekcie Snakepit. Wspominam o tych ikonach nie bez przyczyny, bowiem solowa płyta Ryana to potężna dawka amerykańskiego rocka (czasem z przymiotnikiem hard). A takie kawałki jak „Big Rock Show”, który muzyk proponuje na mocne otwarcie, „Me Generation” (aluzja do słynnego kawałka The Who?) czy „To Live And Die In LA” mogłyby śmiało trafić do repertuaru pana Coopera.

Roxie czuje także bluesa, o czym przekonuje w zadziornym „The Uh Song”, będącym zresztą jednym z najciekawszych fragmentów tej płyty. Bluesowe zagrywki zostały tutaj fajnie zestawione z hardrockowym pazurem. W sumie nic nowatorskiego, ale … po raz kolejny takie połączenie okazało się strzałem w dziesiątkę. Klimaty country można natomiast wyłapać w „Heart’s In Trouble”. Ale również ten – tak bardzo osadzony w amerykańskiej kulturze – gatunek został odpowiednio „przefiltrowany”, bynajmniej nie mamy tutaj do czynienia z jakimś ortodoksyjnym podejściem.

Gitarowej biegłości nie można Roxiemu odmówić, ale na „Imagine Your Reality” Kalifornijczyk udowadnia też, że jest naprawdę niezłym wokalistą. Raz postanowił jednak oddać mikrofon zaproszonemu gościowi – postaci nietuzinkowej. Robin Zander – bo o nim mowa – frontman Cheap Trick zaśpiewał główne partie w utworze „California Man”. Kawałek ten jest ich wspólnym ukłonem w stronę lat sześćdziesiątych, co zarówno słychać, jak i widać w klipie stylizowanym na tamtą epokę. Podrasowani Beach Boys – tak mi się skojarzyło po pierwszym odsłuchu i … zdania nie zmieniłem.

Ciekawa, zróżnicowana płyta. Wielbiciele amerykańskiego rocka spod znaku Alice’a Coopera, Gunsów, czy Cinderelli nie powinni kręcić nosem po jej odpaleniu.

8/10

Robert Dłucik

Dodaj komentarz