01.PreFlection
02.Struggle And Agony
03.Yearning For Confraternity
04.Worried Citizens
05.Fear Of Loss
06.First Disorder
07.Inferno
08.Last Horizon
09.Of Sheeps And Wolves
10.A Winter´s Tale
11.ReFlection
Rok wydania: 2018
Wydawca: Progressive Promotion Records
Nagranie krążka “Tales From A Hidden Dreams”, czyli poprzednika naszego
dzisiejszego bohatera, zajęło osiem długich lat. Tym razem czas
oczekiwania był znacznie krótszy i w trzy lata po debiucie światło
dzienne ujrzało nowe dzieło PROJECT: PATCHWORK, album „Re Flection”.
Już sam rzut oka na okładkę wywołuje pozytywne emocje. Znakomity obrazek
autorstwa Starfountain Design przywodzi na myśl najciekawsze dokonania
Mattiasa Norena… i nich ktoś mi powie, że okładka na i ma znaczenia a
liczy się wyłącznie zawartość muzyczna… okładka to klucz! Dobra okładka
zachęci do sięgnięcia po dane wydawnictwo i na pewno w pewnym stopniu
powoduje pozytywne nastawienie…
…skończmy jednak o okładce, bo choć wyjątkowo udana to jednak zawartość
muzyczna jest tym o czym należy napisać kolejne ciepłe słowa! „Re
Flection” to w sumie bardzo tradycyjna neoprogrockowa płyta, utrzymana w
klimatach albumów zespołów pokroju Brytyjczyków z Areny. Wiele tu
prześlicznych gitarowych solówek a motyw przewodni otwierającego
wydawnictwo „PreFlection” potrafi zawładnąć umysłem słuchacza. Gerd
Albers i Peter Koll wraz z towarzyszącą im całą plejadą muzyków
niemieckiej sceny progresywnej kreują swój dźwiękowy świat według
najlepszych wzorców. Płyta obfituje w znakomite, wpadające w ucho
melodie i nieszablonowe (jak na tak klasyczny progrock) rozwiązania.
Mamy tu zarówno galahadową elektronikę („Yearning For Confraternity”),
jest niemal metalowy ciężar gitar („First Disorder”) czy ironowy
gitarowy duet („Inferno”) ale i nastrojowe kobiece wokale (”Worried
Citizens”), ciepłe brzmienia trąbki („Of Sheeps And Wolves” i nie tylko)
czy genesisowy „Fear Of Loss”!
„Re Flection” to bardzo udana kontynuatorka pomysłów i następczyni
wspominanego na początku “Tales From A Hidden Dreams”. To taki krążek, o
którego istnieniu wie nieliczne grono sympatyków danego gatunku, a
który zasługuje na znacznie większy rozgłos i zainteresowanie.
9/10
Piotr Michalski