1. When the Music Stars to Play
2. Take Me Back to My Louisiana Home
3. Johny I’ll Take You
4. School Mates
5. Jimmy Valentine
6. By the Light of the Silvery Moon
7. School Days
8. Tammany
9. Mamie
10. Who Wants to Meet Me After School Lets Out
11. In Zanzibar
12. Spaarndam
Rok wydania: 2022
Wydawca: F.A.R.N.A Records
https://farnarecords.com/pl/strona-glowna/36-polifonika-magda-lazar-gus-edwards-overview.html
Jesienią ubiegłego roku, miała miejsca premiera bardzo ciekawej płyty, wydanej przez inowrocławską wytwórnie F.A.R.N.A Records, nagranej przez grupę POLIFONIKA w składzie: Dariusz Jaskrowski – instrumenty klawiszowe, Łukasz Oliwkowski – perkusja, Robert Dąbrowski – gitara basowa, Tomasz Sikorski – gitara elektryczna, Sebastian Niemiec – saksofon. Do realizacji nagrań POLIFONIKA zaprosiła lokalnych muzyków (są wśród nich nauczyciele szkół muzycznych, muzycy sesyjni w wielu projektach) oraz absolwentkę Musicalu i Choreografii Akademii Muzycznej w Łodzi – Magdę Lazar. Płyta poświęcona jest Gusowi Edwardsowi. Nagrania zrealizowano, zmiksowano i zmasterowano w Studiu Islands, należącym do byłego klawiszowca Quidam Zbigniewa Florka.
Gus Edwards, to jedna z ikon amerykańskiej kultury początków XX wieku. Jego piosenki śpiewali tacy artyści jak: Frank Sinatra, Ella Fitzgerald, Judy Garland, Jackie Wilson, Ray Charles. Edwards współpracował z Gershwinem, tworzył dla największych wytwórni filmowych w Hollywood, jego utwory wykorzystywano w znanych filmach, m.in. w „Śpiewaku jazzbandu”. Komponował muzykę do popularnych na Broadway’u musicali, takich jak choćby: „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”. Wraz z bratem Leo pisał przez wiele lat muzykę do najsłynniejszej na Broadway’u rewii – Ziegfeld Follies. Zasłynął jako niezwykle skuteczny łowca młodych talentów (wprowadził na scenę m.in. Eddiego Cantora, czy braci Marx – najsłynniejszych komików pierwszej połowy XX wieku). Pod koniec życia Edwardsa, w uznaniu jego zasług wytwórnia „Paramount Pictures” nakręciła pełnometrażowy film „Star Maker”, bazujący na biografii artysty. Rolę główną zagrał w nim najpopularniejszy wówczas aktor i piosenkarz – Bing Crosby (wykonujący wiele kompozycji Edwardsa).
Mało znany jest jednak fakt, że Gus Edwards był żydem pochodzącym z Inowrocławia. Urodził się w 1879 roku przy ul. Rzeźnickiej. Jego prawdziwe nazwisko to Gustaw Schmelowsky. Jako trzynastolatek, w 1891 roku wypłynął wraz z rodziną za Ocean w poszukiwaniu nowego domu (zachowały się listy pasażerów statku Spaarndam). Dzięki niezwykłemu talentowi wspiął się na wyżyny amerykańskiej kultury. Inowrocławianin został wpisany do Songwriters Hall of Fame. Jest wymieniany obok najpopularniejszych kompozytorów żydowskiego pochodzenia, jak: Bob Dylan, Irving Berlin, czy Simon & Garfunkel. Jeszcze jedna ciekawostka. Współpracujący z FARNĄ Maciej Meller (obecnie gitarzysta jednego z najbardziej popularnych rockowych zespołów w Polsce – Riverside), podczas amerykańskiej trasy zespołu, zainspirowany ciekawą historią Edwardsa, usłyszaną od znajomych muzyków z Polifoniki, postanowił odnaleźć jego grób na Woodlawn Cemetery w Nowym Jorku. W pobliżu nagrobku Edwardsa spoczywają tak wybitne postacie jak Miles Davies czy Duke Elington.
Spośród bogatej muzycznej spuścizny artysty, pewnie trudno było ograniczyć się do 12 utworów. Inowrocławscy muzycy zrobili świetną robotę. Dzięki ich selekcji, ukazali muzyczną wszechstronność i różnorodność twórczości Edwardsa. „When the Music Stars to Play”, to bardzo subtelny, kameralny fragment . Praktycznie tylko fortepian i ujmujący wokal Magdy Lazar. Potem dla kontrastu, bardziej żywiołowy „Take Me Back to My Louisiana Home” zagrany z pewnym bluesowym feelingiem. I tak praktycznie przez całą płytę, bardziej klimatyczne fragmenty, przeplatają się z musicalowym żywiołowością i rozmachem. Sympatykom , pięknych gitarowych solówek, trochę w stylu Gary Moora, pewnie przypadnie do gustu „School Mates”. Bardziej ujazzowiona, z pięknymi partiami saksofonu jest natomiast „Jimmy Valentine”. A „School Days” (o dziwo), został zaaranżowany na rapowy styl. Płytę wieńczy „Spaarndam”, autorska kompozycja Polifoniki, z muzyką Dariusza Jaskowskiego i słowami Łukasza Oliwkowskiego, opowiadająca o losach naszego bohatera Gusa Edwardsa, a właściwie Gustawa Schmelowskyego.
Można chyba powiedzieć, że krążek POLIFONIKI, jest wydarzeniem na miarę światową, bo to praktycznie pierwsza płyta, wyłącznie z jego kompozycjami, która się ukazała.
Marek Toma