PLATEAU – 2011 – Projekt Grechuta

Plateau - 2011 - Projekt Grechuta

1. Ocalić od zapomnienia
2. Dni, których nie znamy
3. Będziesz moją Panią
4. Wiosna, ach to ty
5. Twoja postać
6. Gdzieś w nas
7. Niepewność
8. Korowód
9. Świat w obłokach
10. Gdziekolwiek

Rok wydania: 2011
Wydawca: 4 Ever Music
http://www.plateau.pl/


Nie przepadam za coverami, nie przepadam za przerabianiem tego co stare i dobre, nie przepadam za wszelkimi miksami i remiksami. I pewnie tak zostanie. Z małym wyjątkiem. Ten wyjątek to płyta która właśnie wpadła w moje ręce. Znam zespół Plateau. Istnieją już ładnych kilkanaście lat, wydali cztery płyty, zagrali setki koncertów. I co widzę? Plateau „Projekt Grechuta”.

Choć Marek Grechuta nigdy nie był artystą którym specjalnie bym się fascynował, ale siłą rzeczy nie ma możliwości, żeby nie zetknąć się choć z jednym z jego utworów. I oto grupa kojarząca mi się zawsze z alternatywą bierze „na warsztat” 10 utworów pana Marka i niczym w programie „Pimp My Songs” urządza im muzyczny lifting. I muszę przyznać, że robi to bardzo fajnie. Biorąc pod uwagę kto ich w tym wspomaga nie mogło być inaczej. Producentem całości jest Wojciech Waglewski (który także zagrał na całym albumie i zaśpiewał w utworze „Gdziekolwiek”). Wspomogli go Martyna Jakubowicz (w utworze „Korowód”), Joachim Ostaszewski (który przepięknie ubarwił solówką na flecie „Korowód” a ponadto był członkiem grupy Anawa), aktorka Sonia Bohosiewicz (w utworze „Wiosna ach to Ty”) i Jacek „Budyń” Szymkiewicz znany z zespołu Pogodno (w utworze „Dni których nie znamy”).

Podziwiam muzyków grupy i tych wspomagających ich, że podjęli się tak karkołomnego zadania. Gdyby coś im nie wyszło pewnie do końca swych dni nosiliby na plecach metkę tych, którzy sprofanowali świętość Marka Grechuty. Choć i tak pewnie znajdą się tacy którzy to powiedzą. Ale myślę, że fakt „błogosławieństwa” tego projektu udzielonego przez samą żonę Marka Grechuty świadczy o tym, że podjęli słuszną decyzję.

Płyta od pierwszego odsłuchu sprawia wrażenie bardzo przemyślanej. Fajnie że przemieszano utwory znane z tymi mniej znanymi, dając możliwość wszystkim nieobeznanym z twórczością Grechuty zapoznania się z nimi. Nowe aranżacje tchnęły nowe życie w lekko wiekowe już (nie ubliżając im) klasyki polskiej muzyki. Piosenki nabrały świeżości, młodzieńczej energii i brzmią bardzo awangardowo. A co jest najwspanialsze w tym wszystkim po tym rockowym „botoksie” i dodaniu brzmieniowego „pazura” gitar i sekcji rytmicznej utwory zachowały ten specyficzny Grechutowski klimat i magie tamtych lat. A i głos wokalisty bardzo mocno momentami przypomina pierwowzór. Świetna płyta do wieczornych przemyśleń I do tego ślicznie wydana. Dodam jeszcze tylko, że „Projekt Grechuta„ ruszył w trasę koncertową. A lista muzyków biorąca w nim udział jest imponująca: Marek Jackowski (m.in. Maanam, Anawa), Adam Nowak (Raz Dwa Trzy), Wojciech Waglewski, Martyna Jakubowicz, Anna Wyszkoni, Sonia Bohosiewicz, Krzysztof Kiljański, Piotr Cugowski, Marek Piekarczyk (TSA), Budyń (Pogodno) czy Titus z Acid Drinkers!

Irek Dudziński

Dodaj komentarz