1. Błąd
2. Klatka
3. Najgorsze Studio w Mieście
Rok wydania: 2011
Wydawca: –
http://www.planmusic.pl
Szykuje się prawdziwa sensacja na polskim rynku rockowym. Formacja Plan,
która może się kojarzyć z polsatowym „Must be the Music 2” to prawdziwa
tykająca bomba!!
Na początek jednak krótkie info z notki biograficznej:
Dzięki zetknięciu się pięciu indywidualności udało się stworzyć
materiał na pierwszą płytę, której nagranie ma dojść do skutku już w
2011 roku. Ciężko jest określić rodzaj muzyki, który tworzy PLAN. Ci,
którzy słyszeli tę muzyką porównują ją do wczesnego Alice In Chains,
Pearl Jam, AC/DC, Foo Fighters, Soundgarden czy Guns’n’Roses jednak
zespół mówi twardo „Gramy to co uda nam się improwizować na próbach.
Nasze kompozycje są wynikiem przypadku i chaosu dzięki czemu każda z
nich ma własną duszę i jest dziełem nastrojów, które mieliśmy w danym
momencie. Gramy po prostu Mrock’n’Roll.”
Powiem wam, że pokochałem ten Mrock’n’Roll!! „Błąd”, który rozpoczyna
się niczym utwór formacji alternatywnej w refrenie pokazuje swe
agresywne oblicze. W tym momencie muszę pokłonić się wokalistce grupy
Annie Zielińskiej, która potrafi ze swoim głosem robić tak niewiarygodne
rzeczy, ze buty spadają! Gdy w refrenie wykrzykuje słowo „błąd” to
ciary są nieuniknione a agresji w głosie może jej pozazdrościć niejeden
mężczyzna. „Klatka” to znów zmyłka na początku, bo wydaje się, że będzie
zwiewnie i lekko a już po chwili robi się mocniej – to jednak
zdecydowanie najbardziej przebojowy utwór z nośnym, radiowym refrenem i
fajną solówką pod koniec. Trzecią kompozycją, którą dane mi było
usłyszeć jest „Najgorsze Studio w Mieście” z niezwykłym feelingiem,
tekstem nie dla dzieci i motywem kojarzącym się z „klasyką” – utworem
„Oni zaraz przyjdą tu”.
Zespół rewelacyjnie potrafi połączyć melodię z agresją. Jest fajne mięsiste granie i GENIALNA wokalistka! Czekam na więcej.
Piotr Michalski