PHIL CAMPBELL & THE BASTARD SONS – 2023 – Kings of The Asylum

1. Walking In Circles
2. Too Much Is Never Enough
3. Hammer And Dance
4. Strike The Match
5. Schizophrenia
6. Kings Of The Asylum
7. The Hunt
8. Show No Mercy
9. No Guts! No Glory!
10. Ghosts
11. Maniac
12. Monster (bonus)

Rok wydania: 2023
Wydawca: Nuclear Blast/Mystic Production


Trzeci pełnowymiarowy studyjny album kapeli dowodzonej przez byłego gitarzystę Motorhead. Zmienił się wokalista (jedyny gość w składzie, który nie nosi nazwiska Campbell) – na najnowszej płycie śpiewa Joel Peters, dysponujący mocnym, zadziornym głosem, świetnie dopasowanym do muzyki jaką proponuje brytyjska kapela.     Muzycznie – bez rewolucji. Na „Kings of The Asylum” dostajemy porcję klasycznego heavy metalu zagranego z punkowym zadziorem. Mocnego kopa zapewnia już otwierający album „Walking In Circles”, szybko wpada w ucho lekko podamerykanizowany „Strike The Match” (refren idealny do śpiewania z publiką na koncertach), a finał w postaci „Maniac” i bonusowego „Monster” nie bierze jeńców.

    Czy słychać wpływy wiadomej kapeli? Cóż, jeśli przez ponad trzy dekady grało się i współtworzyło repertuar legendy rocka/heavy metalu/rock’n’rolla (niepotrzebne skreślić), to niełatwo się od tego uwolnić. Ale te nawiązania do Motorhead są raczej nienachalne (najbliżej lokują się „Too Much Is Never Enough” i „Show No Mercy”), za co duży plus.

    Campbell nadal ma rękę do tworzenia fajnych gitarowych riffów, całość brzmi soczyście, a klimatu dopełnia cudownie kiczowata okładka, utrzymana w poetyce metalowych dzieł dekady lat osiemdziesiątych. Generalnie nie popieram nepotyzmu, ale jeśli owocem rodzinnej współpracy są takie płyty – jestem za!

8/10

Robert Dłucik

Dodaj komentarz