1. Impro2
2. L.U.D.
3. Kokszoman
4. Vandor
5. Torden
6. 2 1 2 2 2 1 2 3
7. Gnobok
8. Impro1
Rok wydania: 2020
Wydawca: Mystic Production
Brakujący piąty element w dyskografiach Kobonga i Neumy. Materiał z próby wygrzebany po latach (ponad dwóch dekadach od rejestracji!) z archiwum muzyków. Dobrze, że doczekał się oficjalnej premiery. Lepiej późno niż wcale…
„Szkice” to ciekawy portret grupy tuż po odejściu Roberta Sadowskiego ze składu Kobonga i tym samym zaprzestaniu działalności przez ten kultowy dzisiaj zespół. Czy tak brzmiałby trzeci album zespołu? Tego już się nie dowiemy…
Pozostała trójka muzyków zaprosiła do współpracy Ewę Szymańską – skrzypaczkę znaną z formacji Indukti. Niestety ten skład przetrwał zaledwie kilka miesięcy (zresztą każda płyta Neumy powstała w innej konfiguracji personalnej).
Skrzypce i ciężkie brzmienia – intrygująca mieszanka. I takim przymiotnikiem można też określić tych osiem kompozycji. Sporo tutaj progrockowych, matematycznie precyzyjnych fragmentów okraszonych partiami basu i perkusji charakterystycznymi dla numetalowych kapel. King Crimson (z okresu „Larks Tongues in Aspic”) spotyka się z Kornem… Zaskakuje bardzo dobra jakość dźwięku całości. Jasne, tu i ówdzie parę rzeczy dograno współcześnie, obecna technika studyjna też potrafi zdziałać cuda, ale na nic by się to wszystko zdało, gdyby wyjściowy materiał brzmiał jak nagranie ze starego, poczciwego Grundiga.
Za wartość dokumentalną należy się pełna dycha. Od strony czysto muzycznej… właściwie niewiele mniej.
Robert Dłucik