1. And My Father Left Forever
2. To Shiver in Empty Halls
3. A Cold New Curse
4. Feel the Misery
5. A Thorn of Wisdom
6. I Celebrate Your Skin
7. I Almost Loved You
8. Within a Sleeping Forest
Rok wydania: 2015
Wydawca: Peaceville Records
http://www.mydyingbride.net
Jakaż kolorowa okładka! Przyznaję, to była pierwsza myśl jaka przyszła
mi do głowy widząc obrazek zdobiący nowy krążek brytyjskich smutasów z
My Dying Bride. Gdy jednak mu się przyjrzeć to szybko dochodzimy do
wniosku, że witraż tam się znajdujący idealnie pasuje do muzyki zespołu.
Na kolejne wydawnictwa grupy zawsze czekałem z niecierpliwością, tym
razem dodatkowego smaczku nadawał fakt powrotu do składu Calvina
Robertshawa (odszedł z zespołu po płycie „34.788%… Complete” z
1998r.). Czy więc „Feel The Misery” to MDB w starym stylu? I tak i nie.
To płyta dla fanów zarówno tego brutalniejszego oblicza zespołu („To
Shiver in Empty Halls” czy „I Celebrate Your Skin”) z wściekłymi
growalmi i grobową atmosferą, ale i osób rozkochanych w okresie „The
Angel And the Dark River” („A Cold New Curse”). Ha! „I Almost Loved You”
wyraźnie nawiązuje do eksperymentalnej “Evinty” a otwierający
wydawnictwo „And My Father Left Forever” to chyba najbardziej
„przebojowy” utwór zespołu (o ile w przypadku My Dying Bride można mówić
o przebojowości). Wraz z „Feel The Misery” zespół udowodnił wszystkim,
że są w formie i zaryzykuję stwierdzenie, że to najlepsza płyta zespołu
od czasu (UWAGA) „The Angel And the Dark River” czyli od bez mała
dwudziestu lat (nie wyliczam do tego wyjątkowo udanej, wspominanej już
jubileuszowej „Evinty”)! Jest ogromna dawka nostalgii, melodii i
ciężaru. Gitary klasycznie już ciężkie wraz z walcowatą perkusją budują
klimat a wtórują im partie skrzypiec i jakże rozpoznawalny głos Aarona
Stainthorpe’a.
Bardzo dobra płyta, bardzo dobrego zespołu. My Dying Bride są
niewolnikami swojego stylu, ale w ramach wypracowanej przez lata
stylistyki poruszają się wybornie czego najlepszym przykładem jest „Feel
The Misery”.
9/10
Piotr Michalski