Rok wydania: 2016
Wydawca: InRock
Swego czasu Mick Wall – biograf gwiazd, wziął na tapetę życie Dave’a Grohla. Nie wiem co przyświecało zatytułowaniu książki nazwą FOO FIGHTERS, kiedy sam autor przyznaje, że istnieje tylko jeden Foo Fighter – i właśnie o nim jest to opowieść…
Dość zgrabnie Wall nakreślił pochodzenie i młodość Dave’a. Nie tylko jego drogę muzyczną, ale i warunki rodzinne, społeczne w których dane mu było dorastać i kształtować swoją osobę. W większości powieści biograficznych to konieczność kronikarska, tym razem rozdziały owe są w stanie uświadomić dlaczego Grohl nie dał się zdominować przez innych muzyków, (mam na myśli zwłaszcza Kurta Cobaina). Oczywistym było, że spora część książki będzie poświęcona temu fragmentowi życia naszego bohatera, w którym to był członkiem Nirvany. I powiem szczerze, że są to rozdziały nad wyraz ciekawe. Ukazanie tworzenia legendy grunge. nawet z punktu widzenia perkusisty, który pojawia się w zespole kiedy materiał na na największą płytę jest właściwie gotowy, jest fascynująca, zwłaszcza z innego punktu widzenia. Ciekawym motywem kontynuującym ten rozdział jest powracająca jak boomerang relacja Courtney Love – Dave Grohl (czy raczej Courtney Love – reszta świata).
Grohl stawał na rozdrożu wielokrotnie w trakcie swojego życia i kariery, kolejne wybory pozwalały mu na ukształtowanie swojej marki jaką niewątpliwie został Foo Fighters. Opisywany wielokrotnie (i wielokrotnie podkreślany to tytuł) jako najsympatyczniejszy rockman świata, jawi nam się również jako człowiek bezkompromisowy, jeśli chodzi o dbanie o interesy własne i zespołu. Personel z nim współpracujący dobierany (a raczej zwalniany) był często dość brutalnie. A same metody nie zawsze budzą aprobatę…
Dave przedstawiony jest nie tylko jako muzyk. Świetny perkusista, wokalista i gitarzysta. Ale też jako fan muzyki. Tu z kolei pojawia się jego działalność organizatorska, czy może nawet menadżerska, głównie wobec własnych projektów, ale nie tylko. Wielu z nas o tym wie, że jest to osoba wielu talentów i człowiek, który potrafi poświęcić się swoim zainteresowaniom, właściwe ustępy poświęcono zatem tworzeniu serii filmów dokumentalnych dla HBO. Mam żal natomiast że pominięto jego udział w filmie i współpracę z Tenacious D, których jestem fanem i miałem nadzieję na wgłębienie się w wątek. Oczywiście sporo tu opisów działalności koncertowej czyli tego co fanom zazwyczaj umyka i czego często nie są świadomi – dlatego też budowanie kariery koncertowej bestii również jest tu ciekawą historią.
Regularna biografia opisana w książce zamyka się na roku 2015-tym, jednakże dodatek polskiego wydawcy, to kilka stron niemal do czasów wydania książki i tyle istotny dla nas, że zawiera opis drugiego występu Foo Fighters w naszym kraju, historię występów ze złamaną nogą, czy recenzencki wręcz opis ostatniej EPki „Saint Cecilia”.
Ta książka to pozycja polecana dla wszystkich fanów rocka. Jeśli lata 90-te wspominacie z łezką w oku, znajdziecie tu coś dla siebie. Jeśli jesteście fanami Nirvany – może się okazać, że i tutaj doczytacie o nieznanych wam faktach czy okolicznościach, jeśli szanujecie działalność Dave’a Grohla – to po prostu warto sięgnąć po tą biografię. A jak zaznacza autor książki – Dave dopiero się rozkręca.
Piotr Spyra
