MARCIN PAJAK – 2022 – The Maze

1. Sunrise 04:37
2. The Maze 10.04
3. This Bird 05:59
4. Light Beam 03:10
5. Dead Silence 05:41
6. Islands 10:47
7. Illusions 05:22
8. Getting Out Of The Maze 05:40
9. Sunset 03:45

Rok wydania:2022
Wydawca: –


Już po raz piąty, mieszkający w Wielkiej Brytanii gitarzysta, Marcin Pajak, zabiera nas w muzyczną podróż. Jego muzyka bez wątpienia wpisuje się w prog rockowe ramy, jednak progresywne granie które proponuje, nie jest schematyczne i jednobarwne, lecz za każdym razem artysta stara się wprowadzać nowe pierwiastki, co nie demoluje jednak jego charakterystycznego, rozpoznawalnego stylu.

Nowa płyta, podobnie jak płyty poprzednie zdobi ciekawa grafika, tym razem autorstwa Natalii Jonderko Śmiechowicz. Okładkowy rysunek wprost nawiązuje do tematyki płyty. Tym razem jest to album koncepcyjny. W godzinnych muzycznych ramach zawarty został jeden dzień  z życia bohatera konceptu, od wschodu słońca aż do jego zachodu. Jest to opowieść o labiryncie, do którego człowiek sam wymurował sobie ściany. Sam tytuł jest metaforą do życia i szukania drogi wyjścia poza granice, które zostały nam przekazane podczas naszego dotychczasowego bytu. Bohater rozpoczyna swój dzień od wschodu słońca, po którym w utworze tytułowym zaczyna wędrówkę w głąb swoich przemyśleń i zaczyna szukać sposobu, żeby wyjrzeć poza granice muru. Utwór „This Bird” to walka naszego bohatera z samym sobą, co jest w tym utworze porównane do ptaka zamkniętego w klatce. „Light Beam” to pierwszy promień światła, ku któremu rusza. „Dead Silence” opowiada o jego pierwszym znalezieniu wyjścia z labiryntu. „Islands” to miejsce poza labiryntem, które od czasu do czasu udaje mu się znaleźć. Niestety nie trwa to długo i nasz bohater znów wpada do labiryntu. Na jego mury składają się przeżycia z przeszłości. „Getting Out Of The Maze” to ucieczka z  tego więzienia i moment wytchnienia. Album kończy się zachodem słońca.

Aby zrealizować swój muzyczny koncept, gitarzysta, wokalista i kompozytor Marcin Pajak   zaprosił do współpracy: Piotra Sitkowskiego (klawisze), Wiktor Świerczka (saksofon), Wojciecha Gulisa (gitara basowa), Piotra V Galika ( perkusja), oraz Marka Smoka Rajssa (perkusjonalia).

W porównaniu do poprzednich albumów, tym razem muzyka bardzo często  wkracza w jazz rockowe rejony.  Jest to nie pierwszy projekt  progresywnego nurtu, który ubogaca swoją muzykę jazz rockowymi smaczkami,  gdzie często  muzyczny klimat kreuje dźwięk saksofonu.  Jako przykład może posłużyć tutaj chociażby ostatnia płyta formacji Pro Age.  Muzyka zawarta „The Maze” charakteryzuje się wyjątkowym klimatem, z mnóstwem smaczków, które odkrywają się nam stopniowo, po kolejnych wizytach w tym labiryntowym, muzycznym świecie. W rzeczy samej słuchając, wkraczamy jakby  do tego świata, często mrocznego ale pięknego, z którego niekoniecznie chce się uciekać.

Wszystkie recenzowane przeze mnie, poprzednie albumy Marcina Pajaka, dostarczały wyjątkowej dawki muzycznych wrażeń, jednak najnowsza płyta dostarcza chyba tych wrażeń najwięcej. Bez wątpienia to najlepszy album w dorobku tego artysty.

Marek Toma

9/10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *