1. Credo (gościnnie Wojtek Cugowski)
2. Chory
3. Taki los
4. Niepokonany
5. Złotobrudny (gościnnie Sebastian Riedel)
6. Nie jest źle
7. Oni chcą całego ciebie
8. Owca i wilk
9. Do dna
Rok wydania: 2022
Wydawca: Łukasz Łyczkowski & 5 Rano.
http://5rano.com.pl/
Formacja 5 Rano istnieje już na rynku muzycznym od 18 lat. Ich debiutancki album „W drugą stronę”, został wydany w 2011 roku. Wokalista zespołu Łukasz Łyczkowski w 2017 roku wziął udział w ósmej edycji „Voice Of Poland”, w którym doszedł do finału, zajmując 2 miejsce. W 2018 roku powstała kolejna płyta, zatytułowana „Korzenie”. 19 marca tego roku swoją premierę miała miejsce premiera trzeciej muzycznej odsłony formacji Łukasza Łyczkowskiego.
Zespół penetruje muzyczne rejony gdzieś na pograniczu rocka i hard rocka. Wokal Łukasza świetnie się w tą konwencję wpisuje. Jego walorem jest to, że potrafi śpiewać czysto, w bardziej popowej stylistyce, jak i mocniej, z typowym rockowym brudem. Fajnie brzmią również jego wokalne duety z zaproszonymi gośćmi, prawdziwymi wokalnymi osobowościami. W kompozycji tytułowym zaśpiewał z Wojtkiem Cugowskim, natomiast w utworze „Złotobrudny” z Sebastianem Riedlem. Barwa głosu Sebastiana Riedla znacznie różni się od wokalu Łukasza, dlatego kontrast ten, daje tutaj świetny efekt. Kompozycja ma nawet coś ze stylu grupy Cree.
Młodzi współcześni wokaliści mają specyficzną modę, nienaturalnego akcentowania wyrazów. Można to zauważyć na przykład, w wokalach takich, obdarzonych bez wątpienia nieprzeciętnym głosem artystów jak Łukasz Drapała (Chevy, Chemia), czy Igor Herbut (Lemon). Łukasz Łyczkowski na szczęście tej maniery nie nadużywa, ale i jemu się zdarza zaśpiewać („… za to, że wstałem…” ) 😉
Mocne gitary, hammondowe tła, tworzą na tej płycie rockowa szorstkość, ale i przestrzeń. Czego mi jednak tutaj brakuje? Chociaż gitarowego żaru tutaj całkiem sporo, jednak trochę zbyt mało na płycie, takich żarliwych, wywołujących ciary solówek. Gary Moora więc raczej tutaj nie uświadczymy. Może pod tym względem przydałby się tutaj również jakiś gość specjalny?
Najbardziej zróżnicowaną stylistycznie kompozycją jest bez wątpienia. „Oni chcą całego Ciebie”. Zespół fajnie bawi się tutaj konwencją, balansując i bardzo płynnie, przechodząc pomiędzy różnymi stylami muzycznymi. Jest tutaj więc oprócz rocka, trochę gospel, funku i bluesa. W ostatniej, spokojniejszej kompozycji „Do Dna”, słychać wyraźny wpływ Led Zeppelin.
Nowa propozycja zespołu, to bez wątpienia solidna porcja rock & rolla. Powinni znaleźć tutaj coś dla siebie zarówno zwolennicy łagodniejszego stylu formacji IRA, jak i mocniejszego TSA.
7/10
Marek Toma