1. Szmaciarz
2. Jak Długo?
3.This Is America
4. Miłość
5.Do Misjonarza
6. ?
7. Dumanie
8. Tak
9. Coś
10. Prawda
11. Transparenty
12. Pociąg Do H.
13. Chwała Bohaterom
14. Strażnicy Moralności Cz. I
15. Strażnicy Moralności Cz. II
16. A Może To Ja?
17. Wskazali Ręką Cel (Bonus)
18. Powiedz Coś / Strażnicy Moralności (Bonus)
Rok wydania: 2013 (Reedycja)
Wydawca: Jimmy Jazz Records
http://kolaboranci.com/
Przyznam szczerze – w czasie, gdy w mojej szufladzie można było znaleźć
sporą ilość około punkowych kaset, zamiast obecnej skromnej kolekcji
płyt – nigdy nie znalazło się tam pierwsze wydanie „A Może To Ja?”
Kolaborantów. Owszem – słuchało się największych „hitów” u znajomych,
czy widywało niniejszą pozycję w kilku „przegrywalniach”, które były
dość popularne 10 – 15 lat temu, ale cały, kompletny album trzymam w
ręku po raz pierwszy. Przez wiele lat płyta była trudno dostępna na
rynku i prawdopodobnie, dlatego zdecydowano się wypuścić jej reedycję za
pośrednictwem wydawnictwa Jimmy Jazz Records (które nadal w mojej
świadomości pozostaje wg starej nazwy – „Rock’n’Roller”).
Bez względu na to, czy do grania „muzyki zbuntowanej” skłaniały warunki
panujące w latach osiemdziesiątych, czy powszechna moda na punk rock we
wszelkich odmianach, Kolaboranci zaczęli grać dokładnie w momencie
największej popularności polskiego punk rocka. Podobnie jak kilka innych
polskich kapel, które w tym czasie zaczynały i pomimo przerw grają
dalej, przyczepiono im łatkę „legendy”, której w końcu nie otrzymali za
nic.
Z uwagi na to, że nie posiadam pierwszego wydania „A Może To Ja?”, nie
mam jak porównać czy i w jakim stopniu, jakość dźwięku została
poprawiona. Słuchając kaset w magnetofonie, jakość dźwięku była ostatnią
rzeczą, na którą zwracało się uwagę. Stąd też nie pamiętam, jakie ono
było w zestawieniu z pierwowzorem, ale sam fakt, że nagranie materiału
nastąpiło w Izabelin Studio może świadczyć o tym, że skorzystano z
jednego z najlepszych miejsc w Polsce.
Klasyczne granie wraz ze specyficznymi tekstami spowodowały, że piosenki
takie jak „Miłość”, czy „Pociąg Do H.” stały się nie tylko kawałkami,
dzięki którym zespół zaczął być rozpoznawany, ale także powodem do tego,
że ta pierwsza jest do dzisiejszego dnia grywana przy ogniskach przez
zbuntowaną młodzież przekonaną, że muzyka sprzed ich czasów była pod
każdym względem lepsza.
Pomimo tego, że przez większość płyty mocno daje się odczuć klimat
rockowego grania przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych
(specyficznie przesterowana gitara w „?”), to jest kilka motywów rzadko
spotykanych w tym czasie, w takiej muzyce, jak np. klangujący bas w
kawałku „This Is America”.
Ostatnio miałem styczność z wydawnictwem zespołu Arcy Młyn –
„Transmisje Kodowane Poufnymi Hasłami”, w którym udziela się wokalista
Kolaborantów – Przemysław Thiele. Pomimo tego, że pozycja ta wydała mi
się dość interesująca przyznam, że po przesłuchaniu jednej płyty po
drugiej, o wiele bardziej pasuje mi klimat Kolaborantów.
Jeżeli więc lubisz sprawdzony model grania i ciekawie załamujący się
wokal (czasem na tej płycie zbliżony nieco do punkowej Profanacji sprzed
lat), a kiedyś nie miałeś możliwości nabycia tej właśnie pozycji, to
teraz pojawiła się doskonała okazja, by uzupełnić braki na półce z
płytami.
8/10
Rafał Dercz