KLEYFF, JACEK – 2012 – Znalezienie

kleyff-znalezienie

1. Znalezienie – 2009
2. Jaskółeczka I – 2000
3. Skwarne mrozy – 2010
4. Ayaue – 2010
5. Późną nocą
6. Nyska – 1975
7. Hebron – 2010
8. Spacer z ojcem – 2007
9. Sandomierz – 2010
10. Good Time Riddim – 2012
11. Dobrze – 2011
12. Znaki 2005/2008 (fragment)
13. Jaskółeczka II – 2000

Rok wydania: 2012
Wydawca: MTJ
https://pl-pl.facebook.com/kleyffjacek



Płyta „Znalezienie” jest zestawem typowych dla Jakcka Kleyffa piosenek, które powstały, poza jednym wyjątkiem, na przestrzeni kilku ostatnich lat. Być może pod względem aranżacyjnym są nieco uboższe niż utwory które wcześniej trafiały na wydawnictwa artysty, między innymi sygnowanych nazwą Orkiestra Na Zdrowie, ale zyskuje na takim zabiegu słowo. Lapidarne teksty, pełne nieprzewidywalnych zwrotów, intrygujące jak zawsze, w wielu przypadkach sprawiają wrażenie bardzo osobistych. Całość rozpoczyna się od piosenki od tytułowej „Znalezienie” mającej wiele powodów by dołączyć do grona najlepszych w repertuarze Kleyffa. Zastanawiająca treść wraz z wpadającą w ucho melodią decyduje o jej przebojowości, charakterystycznej dla największych hitów artysty. Ujawnia się także na płycie specyficzne poczucie humoru Kleyffa choćby w ironicznym utworze „Hebron” gdzie autor rozprawia się z biblijną przypowieścią o Abrahamie. Jest też odrobina reggae w piosence zespołu D’ Roots Brothers zatytułowanej „Good Time Riding” z własnym, bardzo intymnym tekstem o przemijaniu, w który ozdobił swoim śpiewem Stanisława Soyka. Niezwykle udanym utworem jest nastrojowy „Późną nocą” z repertuaru Bułata Okudżawy z gościnnym udziałem Magdy Umer . Delikatność głosu piosenkarki oraz sentymentalny tekst Jacka Kleyffa wraz z muzyką rosyjskiego barda tworzą niemal idealne zestawienie.

Płyta „Znalezienie” jest wyjątkowo efektownie wydana. Wewnątrz koperty płyty znajdziemy wiele obrazów Jacka Kleyffa w głównej mierze przedstawiających nierealne krajobrazy. Dowód na to że jest szalenie wszechstronnym artystą , którego obserwacje otaczającego świata są interesującą lekturą niezależnie od tego czy posługuje się słowem i muzyką czy pędzlem.

„Znalezienie” jest ciekawym zestawieniem piosenek gdzie można spotkać kilka takich, które z pewnością pozostaną na dłużej w pamięci. Być może utworów na miarę „Telewizji” z czasów Salonu Niezależnych” czy „Huśtawek” nie znajdziemy ale Jacek Kleyff nadal robi swoje i chwała mu za to.

6/10

Witold Żogała

Dodaj komentarz