1. Opening the Gates of Hell
2. Lucifer’s Herald
3. One Gram of Your Soul
4. Necroscience
5. Temple of Suffering
6. Lord of Hallucinations
7. In the Devil’s Embrace
8. The Fearful One
9. Weakness Isn’t Breathless
10. Silence Is Consent
Row wydania: 2020
Wydawca: Ossuary Records
https://www.facebook.com/KIRANAMELESS/
Już początek „Peccatum et Blasphemia” grupy KIRA zwiastuje iście diabelskie doznania. „Opening the Gates of Hell” w przenośni i dosłownie brzmi niczym dźwięki otwieranych wrót piekieł, przez które natychmiast dopada nas zapach siarki i odgłosy dusz potępionych…
Dziesięć utworów, które składają się na ten materiał to wspomniane intro, osiem piekielnych hymnów i cover Sodom na zakończenie. Tu nie ma ani chwili wytchnienia, szybkie i wściekłe kanonady podparte przeraźliwym, znakomitym black metalowych wrzaskiem przetykają się z utworami utrzymanymi w średnich i wolnych tempach bliższych dokonaniom grup doom metalowych. Tym sposobem po bezkompromisowym „Lucifer’s Herald” otrzymujemy monumentalny „One Gram of Your Soul” i właściwie te dwa utwory definiują ten krążek gdzie niesamowita agresja przetykana jest wolniejszymi utworami, utworami, które nie są pozbawione melodyki a momentami nawet jakiejś formy melancholi.
Dawno nie miałem do czynienia z tak dobrym bezkompromisowym albumem. Muzyka zespołu choć z założenia niezwykle agresywna ma w sobie sporo dyskretnej melodii a to głównie za sprawą budujących linie melodyczne gitar. Niesamowite wrażenie robią wokale, które brzmią jakby w roli gościa pojawił się tu sam Lucyfer. Dodajmy do tego intrygującą okładkę i mamy kandydata do wysokich pozycji w corocznych podsumowaniach, oczywiście w kategorii totalna ekstrema!
8,5/10
Piotr Michalski
