KEEP ROCKIN’ – 2013 – Into the Unknown

kr-intothe_unknown

1. The leaves 2:45
2. Powerless 8:01
3. Passing 4:09
4. Traces of the past 4:31
5. My destiny 4:51
6. I was just feeling sorrow 5:21
7. Seven past midnight 5:51
8. The treason 6:08
9. Awakening 4:10
10. My blood – Your tears 8:32

Rok wydania: 2013
Wydawca: Lynx Music
http://keeprockin.art.pl/



No i jak tu nie lubić polskiej sceny? Co jakiś czas na rynek trafia perełka a dłonie same składają się wtedy do oklasków. Gdy kilka miesięcy temu w moje ręce trafiło demo włocławskiej formacji Keep Rockin’ podskórnie czułem, że będą z nich ludzie. Dziś w odtwarzaczu kręci się debiutancka płyta „Into the Unknown” a ja nie mogę wyjść z podziwu!

Mam nadzieję, że muzycy wybaczą mi porównanie, ale muszę go użyć. W muzyce Keep Rockin’ słychać melancholię i nostalgię After… z czasów „Endless Lunatic” i „Hideout” oraz energię i witalność Neolithic z ich genialnego Ep. „Neolithic”. Muzycy cudownie łączą klimatyczną głębię z iście hard rockowym pazurem. Ogromną rolę odgrywają tu gitary, które prezentują całe spektrum „barw” od ciepłych, akustycznych brzmień po ciężkie riffowanie. Do tego na pochwałę zasługują więcej niż udane solówki. Kolejne słowa uznania dotyczą wokalisty. Marcin Wojciechowski to obecnie chyba jeden z najbardziej obiecujących rockowych wokalistów w naszym kraju. Ma niezwykle ciekawą barwę głosu, która idealnie sprawdza się w konwencji prezentowanej przez zespół.

Ciekawostką niech będzie fakt, że gościnnie w „My blood – Your tears” pojawił się Czarek Bregier (z wspominanego After…) a utworu, a na pewno jego wstępu, nie powstydziłaby się Metallica (ta z czasów „Ride the Lightning”) – toż to thrash w najczystszej postaci :-). Ciekawostka druga to gościnny udział Zbyszka Florka z Quidam, który brzmieniem instrumentów klawiszowych wspomógł zespół w czterech utworach!

Keep Rockin’ to grupa, która utwierdza mnie w przekonaniu, ze mamy całą masę nieodkrytych talentów i wystarczy tylko dać im szansę zaistnieć. W katalogu Lynx Music brakowało takiego rockowego zespołu w krwi i kości, który potrafi „przycisnąć” a jednocześnie zachować cały urok progrocka, teraz jest Keep Rockin’

9/10

Piotr Michalski

Dodaj komentarz