1. A Promise
2. Aimless
3. State of Mind
4. Back
5. Eneme
6. Drowned
7. On the Run
8. Thaw Me
9. Cu in the Real World
10. Crash
11.Joy and Misery
12.Wasted
Rok wydania: 2009
Wydawca: Intentions
http://www.myspace.com/intentionsnl
…całkiem niedawno w ręce wpadł mi krążek „Place in Time” formacji
Intentions. To kolejny przedstawiciel sceny najbardziej pomarańczowego
kraju Świata, co najważniejsze jeden z ciekawszych. Holendrzy
najwyraźniej upodobali sobie scenę neoprogresywną i to właśnie
wydawnictwa z muzyką oscylującą w takich właśnie klimatach najczęściej
trafiają do naszej redakcji.
Na „Place in Time” złożyło się dwanaście kompozycji (pierwszy to
instrumentalne intro), które mogą się spodobać już od pierwszego
przesłuchania. Zespół dość umiejętnie balansuje pomiędzy progresywnym
rockiem a nawet muzyką pop. Nie ma tu kilkunastominutowych suit. Kolejne
utwory są podane w dość zwięzłej formie. Jest zwrotka, jest (na ogół)
ładny refren, nie brakuje gitarowych solówek (za nie duży plus, są
udane) czy klawiszowych plam. Gdzie nie gdzie pobrzmiewa fascynacja Pink
Floyd (feeling zwrotki w „Aimless”), od czasu do czasu robi się bardzo
przebojowo („State of Mind”), są i momenty zaskakująco mocne i niemal
drapieżne – oczywiście w granicach stylistyki prezentowanej przez zespół
(„Crash” czy mroczny „Wasted”), w których wokalista śpiewa z większym
„zacięciem”.
Pośród wielu płyt jakie zrodziła progresywna scena holenderska, krążek
formacji Intentions wypada nader interesująco. To idealna płyta do
posłuchania dla relaksu. Nie ma przerostu formy nad treścią, nie ma też
banału i miałkości – idealny materiał „środka”. Kwintesencja
neoprogresywnego rocka, ubrana w formę bardziej piosenkową. Materiał dla
osób rozkochanych w klawiszowo-gitarowych pasażach… dobra rzecz…
7/10
Piotr Michalski
















































