1. Rot For Me
2. The King Of A Morning Star
3. For My Desires
4. Queen Of Latex
Rok wydania: 2012
Wydawca: –
http://www.hegeroth.com
Przy okazji recenzji tego materiału na usta cisną się słowa „lepiej
późno niż wcale”. „Spectral Fear” dość długo czekało na swoje miejsce na
Rock Area, ale czas ten nadszedł a obcowanie z muzyką zespołu sprawiło
mi masę przyjemności.
W dobie eksperymentów i (często) przerostu formy nad treścią muzyka
prezentowana przez tą śląska formację przypadnie do gustu fanom black
metalu z lat dziewięćdziesiątych. Jeżeli bliskie waszemu sercu jest
„Enthrone Darkness Triumphant” Dimmu Borgir to bez problemu odnajdziecie
się i tutaj. W muzyce Hegeroth poza agresją i black metalowym łomotem
istotną rolę odgrywa klimat kompozycji budowany tu za sprawą
instrumentów klawiszowych. Pojawiają się zwolnienia, mroczne dźwiękowe
plamy a za chwilę słuchacza atakuje ściana gitarowych riffów. Wściekłe
partie wokalne wzmacniają przekaz a dalekie od sztampowego umpa, umpa
perkusyjne kanonady nadają całości odpowiedniej motoryki. Muzyka zespołu
jest przemyślana i poukładana, słychać, że nie jest to grupa nowicjuszy
a członkowie zespołu na fachu się znają.
Od lat ciągnie się za mną sentyment po nieodżałowanej grupie Mortifer
(kto pamięta? 🙂 ). W Hegeroth grają byli członkowie tej formacji…
powiem więcej, w „The King Of A Morning Star” słyszę echa tamtej
formacji. To wywołuje wspomnienia za latami minionymi, gdy człowiek był
młody i gniewny, nie było wszechobecnego internetu a na koncertach nie
było kłopotów z frekwencją…
Piotr Michalski
