FORMIS – 2010 – Perfect Excuse

FORMIS - 2010 - Perfect Excuse

1. Social Status
2. The Priest of Fake
3. By Accident
4. R.I.P
5. The Round of Table
6. Leaders of Flesh
7. Sapphire

Rok wydania: 2010
Wydawca: wydanie własne
http://www.myspace.com/formismetal


Jeden z najbardziej obiecujących debiutów na polskiej scenie metalowej, chociaż o nowicjuszach absolutnie nie może być mowy. Dwójka gitarzystów, którzy założyli Formis od paru ładnych lat obraca się w zagłębiowsko – śląskim środowisku muzycznym, Hubert Nowak i Marek Woźniak (odpowiadający również tutaj za partie wokalne) grali razem w sosnowieckiej Iscariocie, jednak konflikty personalne spowodowały rozłam w tej kapeli i panowie postanowili pójść własną drogą.

Owocem tej decyzji jest wydany własnym sumptem „Perfect Excuse” i dobrze się stało, że ten materiał – mający zresztą swoje korzenie w czasach kiedy obaj muzycy byli jeszcze w składzie Iscarioty – ujrzał światło dzienne, a nie spoczął gdzieś na dnie szuflady. Pierwszym atutem tego wydawnictwa (właściwie EP, bo trwa niewiele ponad 20 minut) – zanim z głośników dobiegły dźwięki „Social Status” – była osoba realizatora nagrań: Tomasza „ZED-a” Zalewskiego. „Będzie dobrze” – pomyślałem i… nie zawiodłem się. Muzyka kapeli nie straciła agresywności i ciężaru, ale wszystko brzmi selektywnie. To może już o samej zawartości „Perfect Excuse”… Formis zaproponował silnie osadzony w tradycji (ze wskazaniem na późny Death, a także Arch Enemy) i bardzo stylowy thrash/death metal przyprawiony szczyptą klasycznego heavy. Nie jest to rzeźnia i „naparzanka” – byle szybciej i mocniej, bez ładu i składu. Muzycy starają się na różne sposoby urozmaicać swoje kompozycje. Sporo w nich melodyjnych zagrywek, zwolnień, a dodatkowym smaczkiem są żeńskie wokale (gościnnie Teresa Ambroziak).

Te sześć kawałków plus zamykająca całość nastrojowa miniaturka „Sapphire” narobiło mi apetytu na więcej. Czekam zatem na pełnowymiarowy materiał i żadnych wymówek, panowie! Nawet najbardziej doskonałych…

8/10

Robert Dłucik


Dodaj komentarz