1. Nie uciekam
2. Tylko gdy jesteś obok
3. Na Marsa
4. Donikąd
5. Patrzę
6. Antarktyda
7. Niepoukładany
8. Wioska
9. Przede mną
10. Inaczej
11. Weekend weekend
12. Góry
13. Znów minął rok
Rok wydania: 2022
Wydawca: F.A.R.N.A Records
EVEREST, to muzyczny projekt Rafała Stępczyńskiego. Artysta pochodzi z Włocławka, jednak od 20 lat mieszka na stałe w podlondyńskim Slough. Muzycznie, od kilku lat, związany jest z Inowrocławiem. Tam właśnie nagrywa i tam też znalazł wydawcę swojej debiutanckiej płyty zatytułowanej „Nie uciekam”. W realizacji swojego projektu pomogli mu muzycy związani również z Inowrocławiem: Zbigniew Florek (niegdyś klawiszowiec progresywnej , rodzimej legendy Quidam), Michał Gęsikowski (gitary), Jarek Szajerski (bas), Krzysztof Szajda (perkusja). Muzykę ubogacają również dodatkowi goście: Dorota Wróbelska (chórki), Sebastian Niemiec (saksofon), Bartek Leszczyński (skrzypce), Przemek Ciesielski (puzon), Łukasz Oliwkowski (tamburyn).
Michał Gęsikowski i Zbigniew Florek współtworzą inny projekt inowrocławskiej sceny muzycznej – NOCNY STRÓŻ. Zespół ten, w minionym roku wydał również swój album – „W którą Stronę” (recenzja: TUTAJ). Pod względem stylistycznym, to zbliżone muzyczne światy.
Muzyka EVEREST utrzymana jest w głównej mierze w popowej estetyce. Jest to jednak pop, który nie stroni od kąpieli w rockowym, muzycznym źródle. Dużo tutaj bowiem, zgrabnych gitarowych klimatów, czasem Zbyszek Florek wyskoczy z fajnym klawiszowym tematem, a sekcja rytmiczna hasa, że aż miło. Owszem materiał jest raczej lekki i przyjemny, ale słychać tutaj również rockowy sznyt, chociażby w takich kompozycjach jak: „Antarktyda” „Wioska”, „Przede mną”, „Weekend weekend”. Ta ostatnia wspomniana, kojarzy mi się nieco z „Party” Oddziału Zamkniętego. Jeśli natomiast ktoś lubi przytulić się i z przyjemnością postarzeć się u boku ukochanej osoby (małe nawiązanie do Pawła Domagały), może to zrobić na przykład, przy kompozycji „Patrzę”, albo zamykającym cały album utworze „Znów minął rok”. Do promocji (w formie singla), wybrano jednak numer tytułowy „Nie uciekam”. Faktycznie, to bardzo nośny i melodyjny fragment.
W kompozycji „Na Marsa”, Rafał Stępczyński śpiewa: „…przygotuj się, zmieniamy planety: Ziemię na Marsa…” Cóż na stałe nie zamierzam zamieniać swoich muzycznych planet, ale od czasu do czasu wycieczka z cięższej rockowej „Ziemi”, na zdecydowanie lżejszy, bardziej popowy „Mars”, z pewnością nie zaszkodzi.
7/10
Marek Toma