ESKALACJA – 2014 – Geneza

eskalacja-geneza

1.Intro
2.Złodziej słów
3.Gdy siedzimy
4.Kameleon
5.Krzywe zwierciadło
6.Zostań marginesem
7.Moje pierwsze samobójstwo
8.Polipatologia
9.Porajskie lato
10.Spokój ducha
11.Na wieki
12.Czas

Ro wydania: 2014
wydawca: Eskalacja
http://eskalacja.org.pl


Płyta „Geneza” kapeli Eskalacja to kolejny wydawniczy debiut na naszej rockowo metalowej scenie. Muzyka to stylowy nowocześnie brzmiący metal z elementami industrialu. Nieco odmiennie na tym tle prezentuje się utwór „Porajskie lato”. To lekka piosenka bardziej brzmiąca jak dokonania Dżem, niż mocnych metalowych kapel. To akurat plus, dobrze się tego słucha. Dużo tu powietrza w brzmieniu, sporo przestrzeni oraz melodii a całości dopełnia fajny tekst. Pojawia się też sympatyczne solo gitarowe. Kolejny utwór „Spokój ducha” to pozycja jeszcze ciekawsza, choć nieco typowa. Lubię takie melodie wokalne i riffy brzmiące zarówno mocno i melodyjnie. Zacięcie nieco w stylu niektórych amerykańskich kapel. Gdyby dodać tekst w języku angielskim, to brzmiałoby mega „zachodnio”. Nie wiem czy Eskalacja inspiruje się takimi brzmieniami, czy to będzie dla nich komplement czy nie, mnie się ten numer bardzo spodobał. Kończący płytę „Czas” to chyba najlepszy fragment tego wydawnictwa – ma moc. Jeśli jest to zapowiedź kolejnej płyty, to czekam na nią z ogromnym zainteresowaniem.

To co również zwraca uwagę w tym materiale to brzmienie. Ładnie wszystko zostało zrealizowane przez Jarosława Toifl. Zawsze będę podkreślał, że warto oddać materiał w ręce realizatora, który ma wyczucie i dobry gust muzyczny oraz zawodowe podejście.

Panowie z Eskalacji, to ludzie z potencjałem – to słychać! Po przesłuchaniu „Genezy”, czuć że chcą tworzyć własne rejony brzmieniowe inspirując się wszystkim co dobre w muzyce metalowej i nie tylko. Ciężkie alternatywne brzmienie metalowe, to chyba właściwie określenie dla tego zespołu. Czekam na kolejne wydawnictwo, nasycone jeszcze większym ładunkiem energii nie tylko gitarowej.

7/10

Artur Kisarewski

Dodaj komentarz