1. Notre chanson
2. Moeurs cathodiques
3. Interdit bancaire
4. Coup d’jus
5. Chanson d’amour
6. J’ai perdu mon telephone
7. Les comptines du jeudi
8. Josiane pour moi
9. Poupee de luxe
10. What the hell particulier
11. Faux – frere
12. Chanteur de rock
Rok wydania: 2019
Wydawca: Mogettes Prod.
https://www.facebook.com/The.Electric.Beans/
Koncertowa płyta francuskiej załogi z Niort. Rejestracja występu
zagranego w ubiegłoroczny Halloween w klubie Hangar 21. Wyjątkowa noc i
wyjątkowe miejsce, bo rodzinne miasto zespołu. Recenzując studyjny album
Electric Beans De Retour En Noir napisałem: „Oto mamy do czynienia z
francuskim odpowiednikiem Die Toten Hosen. Fajne, rockowe utwory,
zagrane z punkowym zadziorem”. W wersji live, muzyka Francuzów zyskuje
na rockowej intensywności, niektóre utwory zostały zagrane w dłuższych
wersjach, z czasem interakcja zespół – publiczność rozkręca się na
dobre…
Oprócz utworów własnych, panowie sięgają też po klasykę francuskiej
piosenki. Na pierwszy ogień: „Ca Plane Pour Moi” Plastica Bertranda (u
nas spopularyzowany przez SexBombę). Sięgają też po eurowizyjny hicior
France Gall (autorstwa Serge’a Gainsbourga) „Poupée de cire, poupée de
son”, który zresztą potraktowali dosyć swobodnie, ingerując w tytuł, jak
i w tekst (podobnie zresztą postąpili z przebojem Plastica Bertranda).
Muzycy z Electric Beans przykładają dużą wagę do oprawy graficznej
swoich wydawnictw, tak jest również na „Hangar de fous”, której
towarzyszy charakterystyczna, komiksowa okładka, utrzymana w klimacie
coverów studyjnych albumów zespołu.
Bardzo sympatyczny, miły dla rockowego ucha koncert. Dobre wprowadzenie, gdyby ktoś chciał poznać twórczość Francuzów…
8/10
Robert Dłucik