DIED IN NOVEMBER  – 2023 – Czego Naprawdę chcę

1.Tańcz
2.Czekam
3.Planeta
4.Finałowy Song

Rok wydania:2023
Wydawca: –


Ukazała się Ep-ka  nowego projektu muzycznego DIED IN NOVEMBER – trzech facetów, cztery numery, jedna płyta. Zespół tworzą: Jarosław Waszczyszyn (bas, synth bas, klawisze), Daniel Rapacki (wokal, teksty, klawisze) i Robert Kubajek (perkusja). Po dwóch wspólnych próbach, jednym małym koncercie, basista i wokalista postanowili stworzyć nowy projekt muzyczny. Poszukiwanie ostatniego ogniwa trwało ponad dwa lata. Przypadkowe zagajenie na jednym z komunikatorów spowodowało niespodziewaną interakcje w postaci dołączenia do składu perkusisty, co pomogło w końcowym ukształtowaniu brzmienia zespołu.

Płyta nosi tytuł „Czego Naprawdę chcę” Tak piszą o swojej muzyce: „ …Na talerzu podajemy duża dawkę energii, paletę barw elektro, wokalną melancholię, snujące się po orbicie niskie częstotliwości basu, a wszystko okraszone rockowym pazurem ukrytym za bębnami…” Czego więcej tak naprawdę możemy chcieć w kwestii muzycznej?

Muzyka zatopiona jest w klawiszowych, synth popowych tłach. Już pierwsza z kompozycja „Tańcz”, nadaje się tak naprawdę (przysłowiowo) „… do tańca jak i do różańca…”.  Bowiem  muzyka nie pozbawiona jest tutaj parkietowej energii, jednak tekst utworu zmusza jednak do przemyśleń.

W kompozycji „Czekam”, Daniel Rapacki śpiewa: „…czekam aż żar zgaśnie…”. I tutaj muzyka mimo pewnej dozy melancholii, bez wątpienia posiada pokaźne pokłady żaru i energii. Jeżeli chodzi o melancholię, to świetnie sprawdza się w tej dziedzinie wokal Daniela .  W kwestii żaru i energii, duża tutaj zasługa soczystej, rockowej perkusji Roberta Kubajka.

W kompozycji „Planeta”,  dobrą robotę robią pulsacje basu przedzierające się z pomiędzy klawiszowych, dźwiękowych kaskad i szelestu perkusyjnych talerzy.

Jak widać, cechą charakterystyczną, a zarazem zaletą jest właśnie to, że muzyka jest tutaj idealnie wyważona pomiędzy energią, a melancholią.  

Szkoda więc, że „Finałowy song”, jest faktycznie finałowym. „….To jest finałowy song, mówię Tobie część, już nie spotkamy się…”. Mam nadzieje, że słowa tej piosenki się nie sprawdzą. Wolałbym usłyszeć na zakończenie – mówię Tobie do zobaczenia i usłyszenia, w oczekiwaniu pełnej płyty, jak również koncertów  tego młodego zespołu.

Marek Toma

Dodaj komentarz