1. Hoo Doo 5:26
2. Lucky 13 5:26
3. Stuck Between The Teeth 7:46
4. Like Clockwork 7:55
5. Killing Cyber Zombies 2:04
6. No2 Tempo 4:29
7. Anatedeaphobia 8:14
Rok wydania: 2015
Wydawca:
Chris Detyna, czyli Krzysztof Detyna, to krakowski muzyk, który można powiedzieć, jest po części Chrisem Polandem, po części Chrisem Postlem… dlaczego? Bo gra zarówno na gitarze i basie, jak i na klawiszach. Nie jest niestety Chrisem Isaakiem, bo nie śpiewa. W skrócie można chyba powiedzieć, że to taki Christiaan Bruin (Chris), bo robi wszystko sam. Christiaan Bruin jest jednak również perkusistą (Sky Architekt). W grze na perkusji Chrisa Detynę wyręcza jednak automat perkusyjny.
Płyta „Anatidaephobia”, jest niezbity dowodem na to, że w dzisiejszych czasach można tworzyć ciekawą muzykę, przy niewielkim nakładzie środków. W przypadku Krzysztofa, wystarczył średniej klasy komputer PC, do którego za pomocą wtyczek VST podłączył gitarę i bas. I wspomniany „gość”, piekielnie dobry perkusista – Drumkit from Hell (EzDrummer). Za Chrisem nie stoi jak na razie żadna wytwórnia, a swoją muzyką dzieli się z potencjalnymi sympatykami, za pomocą Internetu. Płyta dostępna jest w całości do odsłuchu na You Tube.
Z premedytacją rzuciłem na wstępie kilka nazwisk, których łączy nie tylko imię, ale również właśnie sama muzyka. Można ją z powodzeniem włożyć do wspólnej szuflady, z napisem szeroko pojmowany rock progresywny. W przypadku Chrisa Detyny, jest to jednak ta ostrzejsza przegródka owej muzycznej szuflady, oznaczona etykietą prog metal. Szukając muzycznych inspiracji, należałoby tutaj chyba wymienić takie marki jak: Dream Theater czy Fates Warning i może te, o nieco mniejszej skali popularności jak: Leprous czy Jolly. Muzyk chyba nie stroni również od solowych płyt gitarzystów pokroju Steve Vaia, czy Joe Satrianiego. Album zawiera 7 kompozycji brzmiących naprawdę mocno i soczyście. Mechaniczne, nieco zimne klawisze, nadają chwilami tej muzyce pewnego industrialnego charakteru.
Anatidaephobia, to rzekomo choroba objawiająca się chronicznym lękiem, że patrzy na ciebie kaczka. Źródłem Anatidaephobii, podobnie jak innych chronicznych lęków, jest traumatyczne przeżycie, które przeważnie miało miejsce w dzieciństwie. Symptomy choroby są ponoć przeróżne: od uczucia niepokoju, przez drgawki, niepohamowane ataki paniki, skrajnym stadium choroby jest zaprzestanie wykonywania jakichkolwiek czynności, w obawie, że kaczka patrzy! Muzyka Chrisa Detyny z pewnością może być skuteczną terapią na podobne objawy.
Marek Toma