1. In a World (16:22)
2. This Dream Part I (1:06)
3. Common Ground (4:37)
4. Merkaba (3:14)
5. All Along (5:09)
6. The Space in Between (4:58)
7. I Am the Energy (4:10)
8. Point of View (4:49)
9. Power to Mend (10:03)
10. Find (4:09)
11. The Balance (8:42)
12. This Dream Part II/In a World (Reprise) (5:03)
Rok Wydania: 2006
Wydawca: Prog Rock Records
Już pierwszy rzut oka na okładkę płyty In a World wskazuje, że zespół
Cryptic Vision ma w tej kwestii swój pomysł na wyróżnianie się –
krzykliwa grafika, ostra kolorystyka czy dużo dużej czcionki nie są
zwykle atrybutami progrockowych wydawnictw. Aby sprawdzić, czy dotyczy
to również samej muzyki należy zarezerwować sobie ponad 73 minuty czasu i
odtworzyć to, co w 2006 roku zostało przez tę amerykańską kapelę
zarejestrowane.
Liderami pięcioosobowego Cryptic Vision są multiinstrumentalista Rick
Duncan i wokalista Todd Plant. Wśród gości zaproszonych do nagrania
drugiej w dyskografii płyty na szczególną uwagę zasługuje obecność i
zasługi skrzypka Davida Ragsdale.
Rozpoczynający, tytułowy, epicki In A World to prawdziwa rewelacja.
Nagranie dostarcza wszystkiego, czego miłośnik zaawansowanego rocka
potrzebuje. Jest tajemniczy wstęp, nasycone solówkami wnętrze, połamane
tonacje i tempo, świetny wokal i ujmujące zakończenie. Mocne preludium.
The Dream Part I wypełnia spokojny wokal przy akompaniamencie gitary
klasycznej i można traktować go jako wstęp do wspaniale ze sobą
zestawionych kolejnych dwóch nagrań: solidnego rockowego Common Ground i
instrumentalnego, rytmicznego ze świetnymi solówkami skrzypiec i gitary
Merkaba.
Następne nagranie All Along proponuje spokojniejszy klimat z mocnym wokalem i chórkiem. Zbyt pompatyczne.
Radosny The Space in Between zwraca uwagę niczym niezastąpionym brzmieniem organów Hammonda.
Referencyjny bas otwiera z kolei I Am The Energy. Oh yeah, You Are.!
chciałoby się przyznać rację, bowiem ten utwór to prawdziwa kontrolowana
eksplozja energii ze znakomitym tempem i rytmem i zapadającym w pamięć
refrenem. Lider krótszych kompozycji na płycie.
Zaskakująco słabo na tle pozostałych nagrań wypada Point Of View, mające
znamiona niskopoziomowego przeboju, choć krótkie partie skrzypiec
osłabiają tę niewątpliwą wpadkę.
Szybko zespół wraca to normy i proponuje kolejną mocną pozycję. Power To
Mend jest ofertą z dynamicznym początkiem, chwytliwym, powracającym
refrenem, kontrastowymi spokojniejszymi fragmentami, kapitalnym wokalem i
niezwykle sympatyczną końcówką. Kto tego nie kupi?
Po niczym niewyróżniającym się Find, następuje The Balance, który po
mało przekonywującym początku zmienia oblicze i w rezultacie przynosi
następne kilka minut potężnego grania.
Kończący This Dream PartII / In A Worls (Reprise) to wspaniała synteza i finał wybranych wątków z płyty.
Płyta z niewielkim przerwami mocno chwyta za uszy, a od czasu do czasu
za serce. Nie zaznacza się wyjątkową oryginalnością,, ale z pewnością
zasługuje na wyjątkowe uznanie i powinna zainteresować wszystkich
wielbicieli takich zespołów jak Kansas, Glass Hammer czy Magellan.
Ocena płyta mogłaby być wyższa, gdyby wyeliminować 2-3 nagrania
niepotrzebnie zakłócających cały koncept i wydłużających nadmiernie czas
trwania.
Ale i tak, w pełni usatysfakcjonowany, przyznaję 8/10
Krzysztof Pękala